Nabycie przez współmałżonka nieruchomości na licytacji w ramach jego osobistego majątku
Pytanie: Jeśli mogę jeszcze o coś zapytać: udział w licytacji w przypadku wspólnoty majątkowej ale bez żony. Raz miałem pełnomocnictwo ale żona musiała dojechać na przybicie. Najchętniej kupowałbym do majątku odrębnego ale tu znów oświadczenie o majątku odrębnym, czy słusznie? Z kim takie kwestie ustalać, z komornikiem?
Znaczy się, pytanie brzmi, czy może Pan kupić na licytacji nieruchomość / ruchomość tak, aby stała się składnikiem Pana osobistego majątku?
Dokładnie tak. Najlepiej bez pełnomocnictw od żony na każdą kolejna licytację. Majątek odrębny posiadam (darowizna, za te pieniądze zakup i sprzedaż działki – zdaje się że to się nazywa substytucja).
Przeczytaj też: Pełnomocnictwo do udziału w licytacji komorniczej
Odpowiedź: Skoro nieruchomość chce Pan nabyć za środki będące Pana osobistym majątkiem, to tak, nieruchomość taka wejdzie do Pana osobistego majątku. Zgodnie z art. 33 punkt 2 Dz.U.2015.0.2082 t.j. – Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy, do majątku osobistego każdego z małżonków należą przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił. A zatem, pieniądze uzyskane przez darowiznę tylko na Pana rzecz, stanowią Pana majątek osobisty. Z kolei punkt 10 tegoż art. 33 Kodeksu Rodzinnego Opiekuńczego stanowi, że majątek osobisty współmałżonka stanowią przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.
Przeczytaj też: Składniki majątku osobistego współmałżonka
Byłoby wskazane, aby zapytał Pan komornika, czy i na którym etapie będzie konieczna obecność Pana żony aby potwierdziła, że pieniądze za które Pan nabył nieruchomość należą do Pana majątku osobistego czy może wystarczy tylko Pana oświadczenie iż pozostaje Pan w związku małżeńskim i że nabywa Pan nieruchomość za środki należące do pana osobistego majątku. Ponoć niektórzy notariusze do aktu notarialnego w takiej sytuacji wymagają stawienia się do aktu notarialnego współmałżonka aby to potwierdził a innym notariuszom wystarcza tylko oświadczenie nabywcy – współmałżonka. Oczywiście w przypadku nabycia nieruchomości w drodze licytacji nie będzie aktu notarialnego tylko zamiast aktu notarialnego postanowienie sądu o tym, że nabył Pan nieruchomość.
Przeczytaj też: Udzielenie pożyczki przez jednego z małżonków
A obecność współmałżonka na licytacji nieruchomości która ma stać się składnikiem wspólnego majątku, nie jest potrzebna, komornik jest niedouczony. Niech zapozna się z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2007 r. (sygn. akt III CZP 13/07) w której SN stwierdził, że zgoda współmałżonka do nabycia nieruchomości w egzekucji sądowej nie jest potrzebna, gdyż ta nie rządzi się przepisami Kodeksu rodzinnego opiekuńczego lecz przepisami Kodeksu postępowania cywilnego a w tych przepisach nic o współmałżonku nabywcy nie jest napisane.
Przeczytaj też: Długi współmałżonka zaciągnięte przed ślubem
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Pozwolę sobie pytanie na temat licytacji komorniczej w której ostatecznie wziąłem udział wraz z żoną i licytację wygrałem. Cenę wywołania przebiłem łącznie o ok. 5 tys., z 11 zrobiło się 16,5 tys. Po długim oczekiwaniu dostałem pismo wzywające do zapłaty reszty ceny w kwocie… i tu zdziwienie, ok 9,5 tys. zamiast 15 (1500 wpłaciłem wadium więc dostałem wezwanie tak jakby nikt nie licytował). Co robić? Oszczędność 5 tys kusi, ryzyko przepadku wadium 1,5 tys. zniechęca (plus utrata możliwości zakupu działki, to też nie cieszy). Płacić tyle co na wezwaniu i liczyć na to że sąd wyda postanowienie o przysądzeniu własności? Jaka szansa, że się połapią?
vhs
21 sie 18 o 20:57
Nie wiem, jak postąpiłbym będąc na Pana miejscu. Skoro wzywają Pana do zapłaty ceny omyłkowo niższej niż faktyczna, to moim zdaniem może Pan zapłacić tyle ile w wezwaniu. Pan przecież może nie pamiętać; otrzymuje Pan wezwanie i płaci cenę wskazaną na wezwaniu. Zorientowanie się przez nich w ich omyłce winno moim zdaniem skutkować wezwaniem Pana do dopłaty reszty kwoty a nie uznaniem, że nie wypełnił Pan warunków licytacji.
Tak być powinno i prawdopodobnie tak stałoby się, ale oczywiście nie gwarantuję Panu, że tak będzie.
admin
22 sie 18 o 05:29
Przy podziale majątku może być kłopot z wykazaniem, że to faktycznie z osobistego majątku małżonek coś kupił a nie ze wspólnego.
tona
1 lip 21 o 16:41
Myślę, że nie powinno być z tym problemu, małżonek wykaże że nie uszczuplił w tym celu wspólnych pieniędzy a tylko te własne.
admin
1 lip 21 o 18:25
Kolega mój myślał, że kupuje sobie z majątku osobistego swojego a jak przyszło do podziału majątku to sąd uznał te zakupy za majątek wspólny i poszło do podziału.
Jan
25 lut 22 o 04:31