Kiedy można ponownie wszcząć egzekucję?
Kiedy można ponownie złożyć wniosek egzekucyjny do komornika? Jak chodzi o egzekucję z nieruchomości, to dopiero po 6 miesiącach od daty drugiej licytacji. Jeżeli natomiast chodzi o egzekucję z innych składników majątku dłużnika, to ponowne wszczęcie może nastąpić choćby tego samego dnia w którym komornik umorzył postępowanie egzekucyjne.
Przeczytaj też: Ponowna egzekucja z nieruchomości
W niejednej sprawie po uprzednim umorzeniu bezskutecznej egzekucji, wysyłałem wnioski jeszcze nawet dwukrotnie i nic – za każdym razem znowu umorzenie. Wysyłałem, bo ten i ów klient informował mnie, że dłużnik podobno już pracuje. Raz okazało się że owszem, pracuje ale na czarno a w dwóch przypadkach pracowali na minimum które jest wolne od egzekucji komorniczej.
Przeczytaj też: Czy komornik doręcza dłużnikowi kopię wniosku o wszczęcie egzekucji?
Każde, w tym ponowne wszczęcie postępowania egzekucyjnego, to wydatek dla wierzyciela rzędu ok. 200 – 300 zł jeśli życzy sobie full service czyli włącznie z tzw. poszukiwaniem majątku dłużnika. Komornik wystąpi znów do ZUS z zapytaniem o płatnika składek czyli o pracodawcę, do banków o wierzytelności czyli zwłaszcza o konta bankowe, Urzędu Skarbowego (zwłaszcza z zajęciem podatku) do CEPiK z zapytaniem o samochód ewentualnie dodatkowo z zapytaniem o nieruchomości. Niewykluczone, że komornik jeszcze każe wierzycielowi dopłacić, bo zaliczek nie wystarczyło…
Przeczytaj też: Ponowna licytacja ruchomości po umorzeniu egzekucji
Trzy takie wszczęcia bezskuteczne i wierzyciel jest dodatkowo stratny 600 – 900 zł a prócz tego, dłużnik za każdym razem dowiaduje się, że wierzyciel o nim wciąż pamięta…
Jeżeli klient – wierzyciel mnie nie pogania, to sam z siebie wnoszę o ponowną egzekucję nie wcześniej jak pięć lat po umorzeniu poprzedniej, ale w odniesieniu do niektórych dłużników wcale nie mam zamiaru próbować ponownej egzekucji. Nie ma w mojej ocenie sensu wnosić o ponowną egzekucję przeciwko dłużnikowi o którym wiem, że wierzycieli ma wielu (i któryś może spieprzyć mi sprawę wnosząc za szybko o ponowną egzekucję) oraz przeciwko dłużnikom którzy już nie są młodzi. Oczywiście kwota długu też ma znaczenie. Prędzej zaryzykuje dłużnik jawne posiadanie mienia i dochodów gdy jego dług wynosi np. 5.000 zł niż gdy wynosi 50.000 zł. (wobec jednego wierzyciela).
Większy sens ma zlecenie ponownej windykacji jakiejś firmie windykacyjnej ale takiej która nie bierze od wierzyciela zaliczek ale skuteczność firm windykacyjnych zależy… https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-firm-windykacyjnych/
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Czy takie wznowienie umorzonej egzekucji też jest płatne?
Sylwester
20 lis 20 o 14:47
Oczywiście że płatna, komornika nawet tego samego nie będzie interesować w tej kwestii to, że już była prowadzona egzekucja.
admin
20 lis 20 o 14:57
Nasza sprawa wygląda tak. Mąż podpisał koledze pożyczkę w banku na kwotę 5000 zł, a później musiał ją spłacić, gdyż kolega nie płacił. Była sprawa sądowa, komornik i tak dalej. Kolega męża według wyroku sądu miał nam oddać ponad 4000zł, lecz do tej pory nic z tego. Komornik po ok. pół roku przysłał pismo, że na dzień dzisiejszy umarza postępowanie gdyż kolega nie ma żadnych nieruchomości, obligacji, akcji itp. tylko skromną emeryturę, która jest obciążona już wcześniejszymi długami i więcej temu panu zrobić ani zabrać nic nie mogą – miał wg komornika zadlużenie na wysokość 78000zł w innej sprawie. Więc daliśmy sobie spokój, ale nie dawno widzę, że ten kolega pracuje w firmie budowlanej więc może teraz mógłby nam spłacać ten dług po latach nie płacenia??? i tego dotyczy właśnie moje pytanie. Czy jest jakakolwiek szansa????, czy mam te wszystkie dokumenty z tej sprawy wyrzucić, żeby mnie nie wkurzały za każdym razem jak sprzątam w szafie? czy można coś z tym jeszcze zrobić. Sami z mężem mamy 2 dzieci i spłacamy kredyt hipoteczny, a ten gość spokojnie sobie śpi i nic go nie obchodzi. Dodam, że za bezmyślność męża nie odpowiadam, jak podpisywał poręczenie to był kawalerem. Proszę o odpowiedź, bardzo mi zależy.
Marysia
13 mar 21 o 18:34
Nic nie zaszkodzi ponownie skierować do komornika wniosek egzekucyjny. Może jednak okazać się że dłużnik pracuje na czarno albo że owszem ma podpisaną umowę o pracę ale otrzymuje stawkę minimalną wolną od zajęcia komorniczego.
admin
13 mar 21 o 19:05
Z tych młodych dłużników też mało który ma ochotę na bycie w przyszłości zwindykowanym jeżeli dług jest spory a przecież odsetki szybko nabijają. I tacy już do końca życia a przynajmniej do przedawnienia długu będą kombinować i najwyżej na oficjalnie minimalnej stawce pracować.
Dzidek
31 sie 21 o 15:24
Czy za wznowienie postępowania egzekucyjnego po umorzeniu wierzyciel też musi komornikowi zapłacić?
Sylwia
31 lip 22 o 12:13
Tak. Ewentualnie w przypadku egzekucji z nieruchomości można wykorzystać opis i oszacowanie z poprzedniej egzekucji i nie ponosić ponownie kosztów opisu i oszacowania.
admin
31 lip 22 o 17:09