Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Egzekucja z kapitału zakładowego spółki z o.o.

2 komentarze

Pytanie: Komornik zapowiedział umorzenie postępowania egzekucyjnego z uwagi na bezskuteczność przeciwko mojemu dłużnikowi którym jest spółka z o.o. Wezwał mnie doi złożenia wniosków egzekucyjnych pod rygorem umorzenia egzekucji. Przypomniałem sobie, że przecież każda spółka ma a przynajmniej powinna mieć opłacony kapitał zakładowy. Czy więc możliwa jest egzekucja z kapitału zakładowego spółki z o.o.?

Odpowiedź: Kapitał zakładowy spółki to nie żaden depozyt tylko środki (w formie wkładów pieniężnych i niepieniężnych) przeznaczone na jej finansowanie, majątek. Egzekucja z kapitału zakładowego spółki z o.o. w praktyce polega głównie na egzekucji z udziałów wspólnika w tej spółce, które są prawami majątkowymi podlegającymi zajęciu przez komornika. Skoro egzekucja z majątku spółki z o.o. jest bezskuteczna, to i brak już tych składników na które został przeznaczony kapitał zakładowy.

Jeżeli egzekucja przeciwko spółce z o.o. jest bezskuteczna, wierzyciel może pozwać o zapłatę członków jej zarządu: Odpowiedzialność subsydiarna członków zarządu spółki z o. o.

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

27 marca, 2023

Komentarze do 'Egzekucja z kapitału zakładowego spółki z o.o.'

Subscribe to comments with RSS

  1. Niekiedy na stronach internetowych spółek napisane jest “kapitał zakładowy 5.000 zł w całości opłacony”

    Jura

    27 mar 23 o 13:51

  2. Komornik najpierw dokonuje zajęcia udziałów wspólnika, co oznacza zawiadomienie dłużnika o zakazie pobierania korzyści z udziałów (np. dywidend) oraz o zakazie rozporządzania nimi. Dochody z udziałów, takie jak dywidendy, po zajęciu powinny być przekazywane komornikowi, który przekazuje środki wierzycielowi. Jednak w praktyce spółki rzadko wypłacają dywidendy, co utrudnia zaspokojenie wierzyciela w ten sposób. Jeśli dochody z udziałów nie wystarczą, może dojść do egzekucji samego udziału, czyli jego sprzedaży.

    Rako3

    20 maj 25 o 20:28

Skomentuj