Uciążliwość egzekucji komorniczej
Pytanie: A czy coś mi się pomyliło czy jednak dobrze pamiętam, że jest coś takiego jak zasada minimalnej uciążliwości prowadzenia egzekucji komorniczej? Chodzi oczywiście o to żeby nie była zbyt uciążliwa dla dłużnika, jeżeli nie jest to konieczne.
Przeczytaj też: Wniosek dłużnika o ograniczenie egzekucji z rachunku bankowego
Odpowiedź: Tak, dobrze Pani pamięta. Zgodnie z art. 799 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego komornik stosuje sposób egzekucji najmniej uciążliwy dla dłużnika. Jeżeli na przykład można wyegzekwować dług z wynagrodzenia dłużnika za pracę w ciągu kilku miesięcy, to komornik powinien skupić się na tym sposobie egzekucji a nie na zlicytowaniu samochodu dłużnika (którym to samochodem dłużnik zapewne dojeżdża do pracy).
Przeczytaj też: Ograniczenie egzekucji z nieruchomości
A czy tak samo jest w przypadku egzekucji prowadzonej przez komornika skarbowego? Znalazłam taki przepis – Art. 13 Ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji: Organ egzekucyjny, na wniosek zobowiązanego i ze względu na jego ważny interes, może zwolnić, na czas oznaczony lub nieoznaczony, z egzekucji w całości lub części określone składniki majątkowe zobowiązanego.
Przeczytaj też: Jakie przedmioty nie podlegają egzekucji?
Nie, tzn. to nie ten ale inny przepis nakazuje stosować w egzekucji administracyjnej środki egzekucyjne najmniej uciążliwe dla dłużnika. Odpowiednim przepisem jest tutaj art. 7 § 2 Ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Dla wierzyciele z kolei uciążliwe jest jeżeli egzekucja na przykład z samego wynagrodzenia za pracę ma trwa dwa lata zamiast sprzedać mieszkanie dłużnika i sprawa zamknięta. Liczni wierzyciele w egzekucji sami mają problemy finansowe i mają prawo zagwarantowane wyrokiem sądowym do szybkiego ściągnięcia swojej należności.
Anonim
12 lut 21 o 06:57
Egzekucja z mieszkania jak i innej nieruchomości może ciągnąć się i z rok a gdy w końcu nadejdzie dzień licytacji to nikt nie kupi i na drugiej licytacji też.
admin
12 lut 21 o 10:34
Rok? W mojej sprawie znaczy przeciwko mojemu dłużnikowi egzekucja z lokalu użytkowego toczy się juz prawie dwa lata i końca nie widać. Wnosi zażalenie przy każdej sposobności.
temper
12 sty 22 o 20:59
Wystarczy zaskarżyć opis i oszacowanie nieruchomości przez komornika a na ewentualne nieuwzględnienie przez sąd zażalenia wnieść ponowne zażalenia i nawet o rok przedłużona egzekucja w taki sposób.
Zen
13 sty 22 o 08:16
Żaden komornik nie będzie sobie robił pod górkę dążąc do licytacji nieruchomości szczególnie zamieszkałej, kiedy może ściągać z pensji i z rachunku bankowego.
Anonim
3 lut 22 o 16:58
Do wszczęcia egzekucji z nieruchomości potrzebny jest wniosek dłużnika wyraźnie wyartykułowany. Bez takiego wniosku komornik nie wszcznie egzekucji z nieruchomości a znowuż gdy taki wniosek zostanie złożony to komornik musi taki wniosek uwzględnić i wszcząć egzekucję z nieruchomości.
Mark
4 mar 22 o 15:05