Zajęcie wynagrodzenia a urlop bezpłatny
Pytanie: Mam zajęcie komornicze na wynagrodzeniu. W przyszłym miesiącu połowę miesiąca będę przebywać na urlopie bezpłatnym. Otrzymam w związku z tym zarobek na poziomie mniej więcej minimalnej stawki ustawowej (normalnie zarabiam około dwukrotność stawki minimalnej, oczywiście komornik dokonuje potrącenia). Czy w związku z tym urlopem bezpłatnym i przepracowaniem de facto tylko około 10 dni komornik zabierze mi około połowy wynagrodzenia jakie otrzymam za te faktycznie przepracowane około 10 dni?
Odpowiedź: Nie zabierze. Ustawowa kwota wolna od potrąceń nie jest uzależniona od faktycznie przepracowanych dni w danym miesiącu. Urlop bezpłatny to czasowe zawieszenie stosunku pracy – pracownik nie świadczy pracy, a pracodawca nie wypłaca wynagrodzenia za ten okres. Oznacza to, że kwota wolna od potrąceń jest taka sama, niezależnie od długości urlopu bezpłatnego. Inaczej jest w przypadku zatrudnienia na niepełnym etacie, wówczas kwota wolna od zajęcia jest proporcjonalnie zmniejszona: Zajęcie komornicze a pół etatu.
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Nasuwa się zatem taki wniosek aby mając komornika i pracę na niepełny etat zamienić ja na pełny z urlopami bezpłatnymi w każdym miesiącu.
Don
19 mar 23 o 17:35
Jeśli pracownik przebywa na urlopie bezpłatnym, nie otrzymuje wynagrodzenia, więc komornik nie ma czego zająć w tym okresie. Zajęcia wynagrodzenia dotyczą tylko faktycznie wypłacanych pensji za przepracowane dni. W miesiącach, w których pracownik nie korzysta z urlopu bezpłatnego, wynagrodzenie podlega zajęciu zgodnie z przepisami dotyczącymi egzekucji komorniczej.
Wiki
5 kw. 25 o 14:59