Wyłudzenie przejazdu koleją, autobusem, taksówką…
Pytanie: Znalazłem w internecie na jakimś chyba forum pytanie na które nikt nie udzielił odpowiedzi a mianowicie czy art. 286 kk stosuje się też do wyłudzenia przejazdu autobusem podmiejskim, dalekobieżnym albo koleją albo taksówką?
Przeczytaj też: Oszustwo – od jakiej kwoty?
Odpowiedź: Jak chodzi o wyłudzenie przejazdu autobusem albo pociągiem gdzie za brak biletu przewidziana jest kara pieniężna określona w taryfie przewoźnika, to wchodzi w grę tylko art. 121 § 1 Kodeksu Wykroczeń zgodnie z którym kto, pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niego kary pieniężnej określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez zamiaru uiszczenia należności wyłudza przejazd koleją lub innym środkiem lokomocji, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jak widać, dopiero w przypadku trzeciej w ciągu roku jazdy na gapę grozi kara z tego tytułu.
Przeczytaj też: Przedawnienie mandatu za brak biletu
Jak chodzi o wyłudzenie przejazdu taksówką, to zastosowanie będzie miał art. 121 § 2 Kodeksu Wykroczeń który stanowi, że tej samej karze podlega, kto bez zamiaru uiszczenia należności wyłudza przejazd środkiem lokomocji należącym do przedsiębiorstwa niedysponującego karami pieniężnymi określonymi w taryfie. Różnica jest taka, że już za pierwszym razem grozi tu ukaranie zgodnie z art. 121 KW. I mimo tego, że wyłudzenie przejazdu taksówką może dotyczyć stosunkowo wysokiej kwoty, to jednak wciąż będzie to tylko art. 121 § 2 KW a nie art. 286 KK – przestępstwo za które grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Tak uznał Sąd Najwyższy (uchwała z dnia 29 lipca 1971 r., VI KZP 17/71, OSNKW 1971, nr 10, poz. 145 i uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 1973 r., VI KZP 69/72, OSNKW 1973, nr 4, poz. 42).
Przeczytaj też: Areszt za niezapłacony mandat
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Próba wyłudzenia przejazdu taryfą może skończyć się zjazdem kilku taryfiarzy – kolegów i dotkliwymi konsekwencjami. Nie polecam.
Pedro
20 cze 21 o 11:14
Pedro, dawniej może i tak, obecnie taryfiarze są o wiele bardziej cywilizowani więc wątpię. I policja a przede wszystkim prokuratura jest bardziej niż dawniej wyczulona na takie wybryki. Podobnie dawniej więcej firm windykacyjnych stosowało bandyckie metody, obecnie o wiele mniej.
Cezary
2 wrz 21 o 06:22
Owszem, jesteśmy bardziej cywilizowani i wspomagani technologią. Uruchomienie alarmu skutkuje tym że za chwilę będzie kilku kolegów. Co jednak nie znaczy że będziemy bić czy straszyć delikwenta, poprostu pozwoli to bezpiecznie poczekać na służby. O dziwo oni bardzo chętnie i stosunkowo szybko się pojawiają…
Tomek
12 lut 23 o 08:25
Przede wszystkim: jest silna konkurencja w branży taksówkowej, nie to co kiedyś że taksiarz łaskę robił ż wiózł.
Anonim
7 lis 21 o 20:45
Taksówkarze mają swoje sposoby na oszustów usiłujących wyłudzić przejazd. Kupą mości Panowie.
arek
16 lut 22 o 17:32
Art. 121. § 2 kw Tej samej karze podlega, kto bez zamiaru uiszczenia należności wyłudza pożywienie lub napój w zakładzie żywienia zbiorowego, przejazd środkiem lokomocji należącym do przedsiębiorstwa niedysponującego karami pieniężnymi określonymi w taryfie, wstęp na imprezę artystyczną, rozrywkową lub sportową, działanie automatu lub inne podobne świadczenie, o którym wie, że jest płatne.
Anonim
31 sie 22 o 15:13