Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Windykacyjna pieczęć prewencyjna – skuteczna?

5 komentarzy

Windykacyjna pieczęć prewencyjna nie jest nowym wynalazkiem, już co najmniej około 2000 roku takie narzędzie było przez firmy windykacyjne oferowane. I jak widzę, oferowane jest do dzisiaj. Czy jest skuteczne?

Przeczytaj też: Skuteczność firm windykacyjnych

Mimo powszechności oferty w postaci pieczęci prewencyjnej w konkurencyjnych firmach windykacyjnych, sam jakoś nie miałem sumienia 😉 wprowadzić tego czegoś do naszej oferty. Jednakże niektórzy stali klienci zaczęli się o taka pieczątkę dopytywać więc zamówiłem i sprzedałem. Tekst o ile pamiętam brzmiał jakoś tak “Szanowny Kliencie. Informujemy, że nasze należności są monitorowane. Brak zapłaty w terminie spowoduje zlecenie odzyskania długu do firmy (tu nazwa i adres www mojej firmy)” Stemplowali nią faktury sprzedaży. Na jednej pieczęci miałem zarobek (po odliczeniu kosztów wykonania) bodaj 480 złotych a sprzedałem tych pieczęci w sumie z 50.

Przeczytaj też: Nieuczciwe firmy windykacyjne

Po jakimś czasie pytałem tych klientów którzy otrzymali naszą pieczątkę, będąc przeświadczonym, że to nie działa. A okazało się, że liczba niezapłaconych faktur z tą pieczątką znacznie spadła. Podobno jednak niektórzy klienci wręcz oburzali się tą pieczątką i grozili zakończeniem współpracy jeżeli pieczęć pojawi się na kolejnej fakturze.

Prócz zysku ze sprzedaży pieczęci okazała się ona być także niezłym narzędziem marketingowym – dla mnie. Co najmniej kilkunastu klientów pozyskałem dzięki niej; klientów którzy otrzymali fakturę z tą ostrzegawczą pieczątką.

Przeczytaj też: Firma windykacyjna czy komornik?

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

28 sierpnia, 2022

Komentarze do 'Windykacyjna pieczęć prewencyjna – skuteczna?'

Subscribe to comments with RSS

  1. Nie kupiłbym tego nawet za złotówkę, pomijając wątpliwą skuteczność, coś takiego może zniechęcić szanujących się klientów będących rzetelnymi płatnikami.

    Kosiński

    29 sie 22 o 16:09

  2. No to nie bijesz tego wszystkim jak leci tylko tym co się już dali poznać jako zwlekający z zapłatą. Autor pisze, że skuteczność jakaś tam była. Nasz firma teraz wchodzi w kredyt kupiecki i rozważymy zakup takiej pieczęci.

    Tomek

    30 sie 22 o 17:45

  3. A co to takiego kredyt kupiecki w tym Waszym przypadku?

    Kosiński

    30 sie 22 o 20:31

  4. Prawdopodobnie sprzedaż na termin płatności (a nie za gotówkę) co wiąże się z ryzykiem spóźnionej zapłaty albo jej nieotrzymania nigdy…

    admin

    30 sie 22 o 22:03

  5. Obecnie chyba nikt się już takiego straszaka nie boi, co najwyżej obraża się i więcej nie korzysta z usług przybijającej ją firmy. I jest to ewentualnie jeszcze reklama dla firmy windykacyjnej. Reasumując, płacenie za nią jest chore, frajerskie.

    bankrut

    10 gru 24 o 20:55

Skomentuj