Windykator

Pytanie: Niedawno żalił mi się znajomy z klubu sportowego, że sąd wydal skandaliczny wyrok, świadkowi będącemu kolegą dłużnika sąd uwierzył, że dłużnik zwrócił temu znajomemu pożyczkę. Pożyczka jest na piśmie umową potwierdzona i przelewem bankowym – uparł się żeby przelać pożyczkę mimo iż pożyczkobiorca chciał w gotówce z rąk do rąk, bo konta nie miał, to ten znajomy kazał mu założyć. To już była druga instancja. Od razu zgłosił wniosek o doręczenie mi uzasadnienia, czeka już 7 tygodni i nic nie otrzymuje z sądu. Pytanie, czy sąd ma jakiś termin na sporządzenie i doręczenie uzasadnienia.

Przeczytaj też: Gdy sędzia (z jakiegoś powodu) nie chce uzasadnienia wyroku pisać?

Odpowiedź: Pisemne uzasadnienie albo transkrypcję wygłoszonego uzasadnienia sąd drugiej instancji sporządza w terminie dwóch tygodni od dnia ogłoszenia orzeczenia. Jeżeli ogłoszenia nie było, termin ten liczy się od dnia wydania orzeczenia. Jeżeli apelację oddalono lub zmieniono zaskarżony wyrok, pisemne uzasadnienie albo transkrypcję wygłoszonego uzasadnienia sporządza się w terminie dwóch tygodni od dnia zgłoszenia wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem. Jest to jednak termin instrukcyjny (postulatywny) którego naruszenie czyli przekroczenie zasadniczo nie powoduje negatywnych skutków dla sądu czy sędziego.

Przeczytaj też: Wniosek o doręczenie uzasadnienia wyroku – wzór

Strona może jednak złożyć skargę na opieszałość sądu, tylko że taką skargę trzeba opłacić – 200 złotych. Skargę wnosi się to sądu przełożonego w stosunku do tego, na który Pan się skarży. A zatem, jeśli apelacja została oddalona przez sąd okręgowy, to skarży się do sądu apelacyjnego a jeśli została apelacja oddalona przez sąd apelacyjny, to skarży się do Sądu Najwyższego. Jeżeli skarga zostanie uwzględniona, to sąd powinien zwrócić te 200 złotych.

Przeczytaj też: Odroczenie ogłoszenia wyroku – kpc

Uwaga. Też kiedyś przegrałem w obu instancjach taką sprawę, też sąd uwierzył świadkowi będącemu kolegą pozwanego pożyczkobiorcy. W mojej sprawie reprezentowała mnie znana w moim mieście kancelaria adwokacka (nie miałem czasu na osobiste zajęcie się sprawą). I to była ostatnia sprawa która im zleciłem. We własnym zakresie sprawdzałem później, czy sąd miał prawo tak uznać; i nie spotkałem się z opinią według której byłoby to bezprawne uznanie. Według jednej z opinii sąd “nie powinien” ale o bezprawiu nic. Sądy korzystają z zasady swobodnej oceny dowodów…

Przeczytaj też: Apelacja złożona do niewłaściwego sądu

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl