Sprzedaż długu firmie windykacyjnej
Pytanie: Czy możliwa jest (teoretycznie jak i w praktyce) sprzedaż długu firmie windykacyjnej. Nie chodzi o żaden pakiet wierzytelności tylko o jeden prywatny dług.
Odpowiedź: Tak, przepisy kodeksu cywilnego (art. 509–518) zezwalają na sprzedaż długu o ile nie istnieje zastrzeżenie umowne w tej kwestii oraz o ile nie jest to wierzytelność ustawowo nie podlegająca cesji (alimenty, wynagrodzenie za pracę). Sprzedaż długu nie wymaga zgody dłużnika, choć dłużnik musi zostać poinformowany o zmianie wierzyciela. Można sprzedać zarówno wierzytelności wymagalne (termin płatności minął), jak i niewymagalne (termin jeszcze nie nadszedł). Wierzyciel może sprzedać dług bezpośrednio firmie windykacyjnej lub wystawić wierzytelność na giełdzie długów, gdzie zainteresowane podmioty mogą ją kupić.
Niektóre długi trudno sprzedać
Nie wszystkie firmy windykacyjne skupują długi, to po pierwsze. Po drugie zaś, o wiele łatwiej (o ile w ogóle) sprzedaż wierzytelność przysługującą od dłużnika którego firma windykacyjna jest w stanie ocenić z grubsza pod kątem wypłacalności. Firma windykacyjna bowiem dokonuje wyceny długu biorąc pod uwagę dokumentację, sytuację finansową dłużnika oraz ryzyko odzyskania należności. I tak też, o wiele łatwiej sprzedać dług działającej firmy niż osoby prywatnej o której nie wiadomo, czy ma jakiś oficjalny dochód, majątek. Jak chodzi o cenę jaką może zaoferować firma windykacyjna, to istnieją spore rozbieżności. Można uzyskać ze sprzedaży np. 80% wartości kwoty podstawowej albo np. 50%. Jeżeli wierzytelność ma za sobą bezskuteczną egzekucję komorniczą to cena jaką zaproponuje firma windykacyjna może być symboliczna.
Dłużnik od momenty podpisania umowy cesji długu (czyli jego sprzedaży), reguluje zobowiązanie wobec nowego wierzyciela – firmy windykacyjnej. Warunki spłaty mogą pozostać takie same ale często firma windykacyjna proponuje ugody, rozłożenie długu na raty lub redukcję odsetek.
Wpis zaktualizowano dnia 19 maja 2025 r.
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Co mi grozi jeżeli zataję przy sprzedaży długu że w sprawie jest już wyrok i umorzenie bezskutecznej egzekucji i jako jedyny dokument w sprawie przedłożę tylko fakturę?
Maciej
4 kw. 23 o 15:50
W najgorszym wypadku zarzut oszustwa ale wątpię. Bardziej (całkiem) realne natomiast roszczenie firmy windykacyjnej wobec Pana o zwrot pieniędzy za wprowadzenie w błąd.
admin
4 kw. 23 o 17:23
Dług osoby nieprowadzącej firmy można sprzedać za … pięć procent wartości nominalnej, taka propozycję kiedyś otrzymałam. Dług po nieskutecznej, umorzonej egzekucji komorniczej.
Sawa
4 kw. 23 o 19:21
5% to naprawdę dobra oferta. Taki dług nie jest wart nawet 1%
Adam
4 kw. 23 o 19:24
Z doświadczenia wiem, że zakup długów osób fizycznych jest zupełnie nieopłacalny. Dłużnicy bankrutują, albo za chwile będą bankrutować. Nawet firmy wyglądające na papierze na wartościowe, gdy zaczynają popadać w długi najczęściej to jest efekt domina.
Adam
4 kw. 23 o 19:27
Chyba że w celu dokonania kompensaty – potrącenia ale to raczej nie firma windykacyjna tylko bezpośrednio dłużnik dłużnika.
admin
4 kw. 23 o 20:22
To dobry pomysł, ale przy okazjonalnej współpracy trudny do zrealizowania, a przy regularnej bardzo drażliwy. Do tego prawomocny wyrok od działającej firmy jest stosunkowo łatwo wyegzekwować i raczej takie wierzytelności nie są przedmiotem obrotu.
Adam
4 kw. 23 o 21:38
Proszę o informacje czy skupuje Pan nakazy sądowe ???
Gienek
6 lip 23 o 15:49
Nie. A próbował Pan windykacji ich?
admin
6 lip 23 o 16:43
Próbowałem przez komornika.
Ale w jednym przypadku dłużnik spłacał a późnej się schował. Zamknął firmę i nie pracował. Teraz podjął prace i czekam na informacje o miejscu zatrudnienia. Dłużniczka cały czas pracuje a komornik działał z za biurka. Dłużniczka na tyle bezczelna ze nawet nie odebrała wezwania z sądu na wyjawienie majątku bo szkoli ja koleżanka prawniczka. Dlatego cały czas szukam kogoś konkretnego do windykacji lub sprzedaży nakazów.
Gienek
6 lip 23 o 20:28
Wyjawienie majątku przeważnie nic nie wnosi, chyba że dłużnik posiada mieszkanie bez księgi wieczystej (spółdzielcze własnościowe). Niepodjęcie wezwania ma skutek doręczenia.
Takich długów w trakcie / po bezskutecznej egzekucji prawdopodobnie nikt nie kupi, chyba że ktoś trudniący się bezprawną windykacją (przemoc…) a z takimi lepiej nie wdawać się w kontakt. Podobnie w przypadku windykacji. Może też kupić ktoś kto jest z kolei dłużnikiem tego dłużnika i chciałby dokonać wzajemnego potrącenia należności. Można opublikować dług i dłużnika w internecie jako ofertę sprzedaży długu, może ktoś się zainteresuje. Na niektórych dłużników taka publikacja działa mobilizująco do spłaty.
admin
6 lip 23 o 20:58