WindykatorPrzelew wynagrodzenia na konto innej osoby
Pytanie: Wkrótce będę miał na wynagrodzeniu za pracę zajęcie komornicze, przegrałem w apelacji, wyrok prawomocny już. Dług niealimentacyjny więc komornik zostawi mi część w wysokości pensji minimalnej. Czytałem jednak o przypadkach zajęcia minimalnego wynagrodzenia które już trafiło na konto i chcę tego uniknąć. A zgodnie z tym co Pan pisał: https://pamietnikwindykatora.pl/komornik-a-konto-bankowe-osoby-trzeciej/ komornik nie może zająć konta innej osoby. Pytanie czy mogę podać pracodawcy do przelewu wynagrodzenia konto innej osoby na przykład mojej mamy?
Przeczytaj też: Przelew na konto – inne dane osobowe
Odpowiedź: Tak, kodeks pracy ani inna ustawa nie zabrania tego. Może Pan podać konto bankowe mamy (albo innej osoby trzeciej) jako własne czyli nie informują, że jest to konto mamy. A jeżeli pracodawca zażąda umowy o prowadzenie rachunku bankowego potwierdzającego, że jest to pana konto, to wtedy (albo od razu jak Pan woli) może Pan po prostu sporządzić upoważnienie dla mamy do otrzymywania Pana wynagrodzenia na jej konto bankowe które Pan wskaże.
Przeczytaj też: Konto bankowe dziecka a komornik
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Po co takie kombinacje? wystarczy na początku uprzedzić komornika, że na konto wpływa wynagrodzenie i nie należy zajmować znaczy tego wynagrodzenia a nie konta.
rykow
28 mar 21 o 13:42
Komornik może “zapomnieć” przekazać bankowi stosowne pouczenie – ograniczenie a nawet jeżeli przekaże to bank może zapomnieć i przelać komornikowi środki z okrojonej pensji więc jeżeli ma się zaufaną, bliską osobę to dla świętego spokoju można zrobić tak jak w poradzie.
admin
28 mar 21 o 15:12
Najbezpieczniej załatwić sobie w kadrach wydanie pensji w gotówce żywej.
Anonim
3 kw. 21 o 06:51
Myślę a raczej jestem pewny, że w wielu zwłaszcza korporacjach wypłata pensji w gotówce w kasie nie jest możliwa.
Rycho
15 lip 21 o 07:07
Dokładnie, pensje wysyłane są z centrali wprost na konta pracowników.
zeto
4 sie 21 o 13:41
Podałem w nowej firmie konto mojej dziewczyny niby że moje, pensja wpłynęła bez problemów.
Miś
12 wrz 21 o 18:07
Gdy ktoś ma komornika to zaufana osoba jest na wagę Złota. Konto udostępniając osobiste albo firmowe.
berbe
28 wrz 21 o 22:38
Ja z takim pytaniem czy komornik dowie się że pensja wpływa na konto innej osoby?
Maja
1 lut 23 o 18:00
Jeżeli zażąda od pracodawcy podania konta, to się dowie.
admin
1 lut 23 o 19:30
Dzień dobry,
Pomoże Pan się zorientować jak wyglądają w naszym kraju regulacje dotyczące przelewów prywatnych na większe kwoty?
Ponownie nie zdałabym sobie sprawy z “kłopotu” gdyby nie przypadkowy artykuł w sieci.
Artykuł był o zasadach darowizny.
Podatki, procenty, grupy, cyferki, progi – cała masa niezrozumiałych terminów, ale jedno mnie martwi – mogą dotyczyć mojej sytuacji
Szukałam informacji, ale nie jestem przekonana co do ich aktualności. Sytuacja wygląda następująco.
Otrzymałam rozliczenie po podziale części spadku.
Ponieważ większość wydatków “na życie” wykonuje z konta partnera to przelałam mu środki.
Teraz myślę, że niepotrzebnie. Kwota: 52 120zł
Nie wiem czy ma to znaczenie, ale nie była wysłana jedną transzą tylko podzielona:
27.10.2023 – 47 550
1.11.2023 – 2650
3.12.2023 – 1920
Czy partner powinien zgłosić to jako darowiznę i zapłacić podatek (jestem z 3 grupy, chociaż to nie jest chyba typowa darowizna, to poprostu przelew moich pieniędzy ze spadku na konto na papierze jego, ale korzystamy z niego oboje) ? Czytałam, że przy zgłaszaniu darowizny trzeba wziąć pod uwagę wszystkie “korzyści” z okresu 5 lat.
Czy to prawda?
Ja nagminnie przelewałam wszystkie swoje wypłaty na jego konto, bo tak było łatwiej. Tam są stałe zlecenia, subskrypcje, opłacamy jedną kartę, zamiast dwóch…no tak się przyzwyczaiłam. Czy ma tu zastosowanie jakaś ustawa o “wspólnym życiu”, czy konkubinat jest “bez praw” i tylko małżeństwo coś by tu zmieniło? Przecież jak ja to wszystko zsumuje i postaram się obliczyć to wyjdzie z tego jakiś horrendalny podatek gdzie to nie były środki na jego “widzimisię” , tylko na nasze wspólne wydatki.
Z samej kwoty powyżej mi wyszło już ponad 8 tysięcy podatku… Mam nadzieję, że coś źle zrozumiałam i że to pomyłka. Ledwo spłaciłam komorników i znowu coś. Jaka jest szansa, że US to w ogóle sprawdzi?
O ile się zwiększy opłata jak dopatrzy się tego uchybienia (nie zgłoszenia darowizny) ? Czy ten termin 6 miesięcy zatrzyma się z dniem złożenia wniosku SD-3 ?
Przy okazji:
Jeżeli co miesiąc od 3 lat partner przelewa bratu wypłatę która przychodzi do niego zamiast do brata, bo brat (ma lekkie upośledzenie) pomylił się przy wypełnianiu papierów w kadrach i wpisał jego numer konta i tak już zostało to brat też powinien zgłosić darowiznę i zapłacić podatek?
Na przelewach są dane brata i informacja “wynagrodzenie za styczeń” .
I co?
I nikt przez tyle czasu się nie zorientował?
Coś mi się tu nie zgadza…
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Monika
1 mar 24 o 21:50
Dzień dobry, ja nie zajmuję się podatkami więc nie podejmuję się udzielić wiążącej odpowiedzi ale… według mnie to, że ktoś korzysta z cudzego konta nie oznacza automatycznie, że środki które na nie przelewa są darowizną dla tej osoby. Moje stanowisko nie jest odosobnione, opinie specjalisty ma Pani tutaj: https://www.prawo.pl/podatki/czy-korzystanie-z-cudzego-rachunku-przy-przelewach-rodzi-obowiazek-podatkowy-w-podatku-od-spadkow-i-darowizn,22876.html
admin
1 mar 24 o 23:18