Potwierdzenie telefoniczne zatrudnienia a RODO
Pytanie: Proszę uprzejmie o poradę w kwestii sprawdzenia zatrudnienia przez firmę pożyczkowa przed przyznaniem szybkiej internetowej chwilówki. Wymagane jest zatrudnienie które firma pożyczkowa sprawdza sama, klient nie musi dostarczać żadnych dokumentów o dochodach. Czy weryfikacja na telefon nie stoi w sprzeczności z ustawą o ochronie danych osobowych, z RODO?
Przeczytaj też: Weryfikacja zatrudnienia telefonicznie
Odpowiedź: Trafnie Pani zauważyła, bo istotnie w zakładzie pracy nie mają prawa udzielać informacji telefonicznie jak chodzi o zatrudnienie, właśnie ze względu na ochronę danych osobowych, w świetle unijnego Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych czyli OROD zwane też właśnie innym skrótem: RODO. Oczywiście chodzi o przekazywanie informacji osobie trzeciej co do której zakład pracy nie wie, czy posiada upoważnienie od pracownika.
Przeczytaj też: Fałszywe zaświadczenie i oświadczenie o dochodach
Trudno jednak wypowiedzieć się co do tego, czy nie dochodzi tu do naruszeń i ewentualnie na jak wielką skalę czyli, czy takie dane nie są ujawniane przez niektóre zakłady pracy gdy właśnie przykładowo telefonuje ktoś z firmy pożyczkowej aby zweryfikować prawdziwość informacji o zatrudnieniu przekazanych przez osobę wnioskującą o pożyczkę. Być może firmy pożyczkowe uciekają się do jakichś sztuczek, podstępów itp. np. mogą poprosić jako rzekomy znajomy o połączenie np. z Janem Kowalskim… Wtedy zapewne padnie odpowiedź, “Już łączę” albo “Nie pracuje u nas osoba o takim imieniu i nazwisku”. Jednak tak jak zakład pracy nie ma prawa dać się nabrać na takie sztuczki, tak i firma pożyczkowa nie ma prawa takich sztuczek stosować i prawdopodobnie jest tak, że firmy pożyczkowe udzielające szybkich pożyczek online zatrudnienia telefonicznie nie weryfikują. Mogą to jednak zrobić w innej, wiarygodnej formie – zażądać przesłania pocztą elektroniczną zestawienia przelewów wynagrodzenia na koncie bankowym.
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Pytanie, czy informacja o tym, czy ktoś jest zatrudniony w danej firmie, jest dana osobową? Ten kto pyta, już ma dane osobowe skoro pyta od konkretną osobę.
Maciek
16 gru 21 o 06:58
Informacja o tym, czy już zidntyfikowana przez pytającego osoba pracuje w danej firmie, jest daną osobową. Jest nią bowiem każda informacja dotycząca osoby zidentyfikowanej lub osoby możliwej do zidentyfikowania.
admin
16 gru 21 o 07:06
Banki sprawdzają zatrudnienie na podstawie zaświadczenia od pracodawcy, podobno czasem weryfikują je wysyłając pismo do zakładu pracy z prośbą o potwierdzenie. Podobno też dzwonią do zakładu pracy i pytają. A firmy pożyczkowe, szczególnie w przypadku takich pożyczek jak szybkie kredyty bez BIK, jak same piszą, w swych ofertach pożyczkowych, jedynie w niektórych przypadkach żądają oświadczenia o zatrudnieniu – w większości przypadków wystarczy, że pożyczkobiorca wpisze nazwę zakładu pracy we wniosku pożyczkowym.
Arciszewski
16 gru 21 o 14:51
Zasadniczo opłaca się zażąda c wpisania we wniosku o pożyczkę zakładu pracy nawet jeżeli tego nie sprawdzą. Podanie fałszywej informacji w zestawieniu z niespłaceniem pożyczki grodzi postępowaniem karnym za wyłudzenie.
Michał
18 gru 21 o 19:51
Michał: nic takiego nie grozi jeżeli pożyczkobiorca nie podpisał się pod pouczeniem o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia we wniosku o pożyczkę.
Anonim
19 gru 21 o 08:36
Grozi nawet bez pouczenia o odpowiedzialności karnej która nota bene dotyczy składania fałszywych zeznań (oświadczeń) a nie oszustwa a o tym mowa. Nieznajomość prawa szkodzi – każdy powinien to wiedzieć, co to jest oszustwo i że ma miejsce gdy na przykład we wniosku o kredyt (pożyczkę) skłamie, że ma dochody po czym pożyczki nie zwróci.
admin
19 gru 21 o 10:33
jeszcze z dziesięć lat wstecz gdy tego typu pożyczki dopiero wchodziły na rynek, to zakłady pracy udzielały tego typu informacji przez telefon pomimo funkcjonowania już wtedy ustawy o ochronie danych osobowych. Z czasem coraz częściej pytający spotykali odmowę udzielenia informacji a teraz o już w ogóle, bo kadrowcy bardzo boją się RODO chociaż wielu nie wie co to tak naprawdę jest.
Brona
22 gru 21 o 07:30
I słusznie że się boją bo udzielenie przez telefon informacji o zatrudnieniu jest zdecydowanie naruszeniem rodo.
Anonim
23 gru 21 o 16:14
A po co to sprawdzać telefonicznie? Obecnie chyba każdy legalnie zatrudniony otrzymuje wypłatę na konto, każdy ma dostęp do internetu. Wystarczy że bank bądź firma pożyczkowa zażyczy sobie od aplikującego o kredyt przesłania wyciągu z konta w formie pdf zawierającego potwierdzenia przelewów pensji. I jest to bardziej wiarygodny dowód od zaświadczenia z pieczątka zakładu pracy którą można sfałszować.
morda
6 sty 22 o 20:10
PDF też można sfałszować przecież. Tak naprawdę istnieje wiarygodne zaświadczenie o zarobkach za wyjątkiem zalogowania się na konto w obecności pracownika banku i ukazania wpływów wynagrodzenia.
Anonim
6 sty 22 o 22:30
Jeżeli nawet istotnie można podrobić pdf to nie jest to proste o ile w ogóle jest wykonalne dla powiedzmy, przeciętnego obywatela.
admin
7 sty 22 o 05:05
To że nie mnożna przez telefon zweryfikowac tego co pożyczkobiorca wpisał dot. zatrudnienia nie znaczy, że nie będzie mieć kłopotów za takie kłamstwo.
Arek
23 lut 22 o 21:13