Windykator

Pytanie: Otrzymałam niedawno kartę kredytową wiedząc, że w firmie w której pracuję zanosi się na masowe zwolnienia pracowników i że ja jestem wśród osób przewidzianych do zwolnienia. Jest to pewna informacja. Bank jednakże o tym nie wiedział i kartę kredytową mi wydał na podstawie oświadczenia o dochodach a pracuję w firmie prawie trzy lata. Mam dwa pytania. Pierwsze, to czy po zwolnieniu obowiązana jestem wypowiedzieć umowę o kartę kredytową albo czy bank dowie się o zwolnieniu mnie z pracy? Drugie, to mogę mieć karny problem za to, że nie poinformowałam banku przy staraniu się o kartę o tym, że mam zostać zwolniona?

Przeczytaj też: Karta kredytowa a informacja w BIK

Odpowiedź: Jeżeli w umowie o korzystanie z karty kredytowej brak (a prawdopodobnie brak) zapisu stanowiącego, iż jest Pani zobowiązana na poinformowania banku o utracie pracy (o nadchodzącym zwolnieniu Pani z pracy), to nie musi Pani o tym banku informować ani rozwiązywać umowy. Jeżeli jednak pozostanie Pani bez pracy, to sugerujemy w miarę możliwości powstrzymać się od korzystania z karty kredytowej gdyż po upływie okresu bezodsetkowego zaczną narastać wysokie odsetki za zwłokę w przypadku nieuregulowania debetu; odsetki zbliżone do maksymalnych odsetek.

Przeczytaj też: Jak działa okres bezodsetkowy na karcie kredytowej?

Co zaś się tyczy konsekwencji tego, że nie poinformowała Pani banku o plotkach (bo przecież nie ma Pani wypowiedzenia pisemnego) związanych z przyszłymi zwolnieniami, to z pewnością nie ma się Pani czego obawiać tym bardziej, że bank zapewne o to nie pytał. Poza tym, może Pani twierdzić, że żadne plotki na ten temat do Pani nie dotarły oraz że mimo ewentualnego zwolnienia Pani z pracy, nie “zrobi” Pani przeterminowanego długu, bo np. powstrzyma się Pani wówczas od korzystania z karty kredytowej.

Przeczytaj też: Komornik a karta kredytowa

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl