Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Dochody akceptowane przez bank

3 komentarze

Pytanie: Sytuacja dość częsta w połączeniu z apetytem na kredyt, by o niej napisać: Pracuję tylko dorywczo i w skali całego roku łącznie są to niewysokie dochody i wiem, że na ich podstawie kredytu w żadnym banku nie uzyskam. Mam jednak zasądzone i płacone przez byłego męża wysokie alimenty na dziecko. Moje pytanie brzmi: czy bank uwzględni mi alimenty jako źródło dochodów do kredytu?

Przeczytaj też: Pożyczka na dowód, kredyt bez zaświadczeń

Odpowiedź: Żaden bank nie uwzględni alimentów na dziecko jako dochodu do oceny Pani zdolności kredytowej. Alimenty są dla dziecka a nie dla rodzica. Co najwyżej, mogą dzięki alimentów wyłączyć dziecko od przy obliczaniu Pani miesięcznych wydatków. Jeżeli w ogóle coś to ewentualnie jakaś pożyczka pozabankowa wchodzi w grę, może któraś z tych tutaj.

Przeczytaj też: Spłacone zajęcie komornicze w zaświadczeniu o zarobkach

Banki do kredytu uwzględniają te źródła dochodów, które są stałe i comiesięczne a zarazem co do których nie ma obaw, że mogą się skończyć w okresie kredytowania. Źródło dochodów akceptowane do oceny zdolności kredytowej musi być też legalne – udokumentowane (na przykład pracownik na czarno zarabiający choćby i 10 tysięcy złotych miesięcznie kredytu w banku nie otrzyma).

Przeczytaj też: Zaświadczenie o dochodach a zajęcie komornicze

Nie są akceptowane przez banki dochody następującego pochodzenia: z alimentów, renty na czas określony, zasiłki wychowawcze, zasiłki opiekuńcze, zasiłki dla bezrobotnych, stypendia, dochody z tytułu rodziny zastępczej, dodatki na przedszkole, na mieszkanie itp., zysk ze sprzedaży akcji i innych papierów wartościowych, dochody uzyskiwane w próbnym okresie zatrudnienia, ryczałt na samochód, diety na delegacje i inne rodzaje dochodów o charakterze niestałym.

Przeczytaj też: Jak banki oceniają zdolność kredytową

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

10 lipca, 2020

kategoria kredyty

Komentarze do 'Dochody akceptowane przez bank'

Subscribe to comments with RSS

  1. A czy kredyty pozabankowe to może być korzystna alternatywa?

    Gosia

    14 cze 21 o 18:37

  2. kredyty pozabankowe oferowane przez pozabankowe firmy zajmujące się udzielaniem pożyczek do tanich nie należą, wręcz przeciwnie. Kredyty pozabankowe czekają głównie na tych klientów których zdolność kredytowa jest zbyt niska w ocenie banków i nie kwalifikują się do uzyskania kredytu ani pożyczki bankowej. Czyli np. figurują jako nierzetelni kredytobiorcy w BIK (Biuro Informacji Kredytowej), jako dłużnicy w KRD (Krajowy Rejestr Długów), nie posiadają stałego źródła dochodów albo ich dochody są niskie. Banki generalnie nie chcą takich klientów gdyż banki mają obowiązek przyznawania kredytów tylko takim klientom, co do których istnieją pozytywne rokowania, że zwrócą kredyt w terminie. Natomiast pozabankowe firmy pożyczkowe są pod tym względem bardziej liberalne i zakładają większy, nazwijmy margines, że klient nie zwróci pożyczki w terminie i w związku z tym trzeba będzie uruchomić postępowanie windykacyjne i egzekucyjne z udziałem komornika. Jednak takie podejście powoduje iż te tak zwane kredyty pozabankowe są zwykle o wiele droższe niż bankowe kredyty chociaż faktycznie ryzyko nie jest zbyt wysokie, generalnie. Firmy zajmujące się udzielaniem takich kredytów reklamowanych często jako np. kredyty bez BIK, pożyczki dla zadłużonych, kredyty z komornikiem itp., kładą nacisk na uzyskanie odpowiedniego zabezpieczenia spłaty tego rodzaju pożyczek gdyż ryzyko że klient nie zwróci pieniędzy dobrowolnie, jest stosunkowo wysokie. Skoro bowiem kogoś interesuje kredyt pozabankowy który jest przecież znacznie droższy od bankowego, to znaczy że jego możliwości w zakresie terminowej spłaty mogą budzić zastrzeżenia.

    admin

    14 cze 21 o 19:23

  3. Obecnie ciężko znaleźć ofertę pożyczki dostępnej dla osób nieposiadających zatrudnienia. W banku takiej nie znajdziemy ale i pożyczki pozabankowe zwykle też nie są dla bezrobotnych. Przyznanie pożyczki bez zabezpieczenia rzeczowego osobie niepracującej, to moim zdaniem pięćdziesiąt na pięćdziesiąt że pożyczka nie tylko że nie zostanie zwrócona dobrowolnie ale też ze ani firma windykacyjna ani komornik nie odzyskają jej od takiego pożyczkobiorcy.

    bater

    11 gru 21 o 17:01

Skomentuj