Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Zadłużony syn zameldowany u mamy

10 komentarzy

Pytanie: Szanowny Panie, jestem matką 24 letniego syna. Syn ma kredyty na sumę około 5 tyś złotych i ostatnio bardzo duże problemy z pracą i spłatą rat. Czy w razie niespłacania rat długu powinnam się obawiać, że komornik może wejść do mnie do domu skoro syn jest tu zameldowany choć tu nie przebywa? Czy powinnam wymeldować syna? Bardzo boje się takiej sytuacji i proszę bardzo o odpowiedź, z poważaniem, matka.

Odpowiedź: Najbezpieczniej byłoby syna wymeldować szczególnie jeśli nie posiada Pani dokumentów (rachunków zakupu, faktur) które potwierdzają, że ruchomości czyli sprzęty domowe są Pani własnością a nie dłużnika – syna. Nie wiadomo bowiem, jak postąpi komornik.

Przeczytaj też: Odpowiedzialność rodziców za długi dzieci

Komornik może wcale nie przyjść albo przyjść, nikogo nie zastać i już nie wrócić. Jeżeli jednak wierzyciel będzie uparty, to zażąda wejścia w asyście policji – z wyważeniem drzwi przez ślusarza. Musiałby wierzyciel wpłacić dość wysoką zaliczkę na ten cel, bodaj ok. 700 złotych i to skutecznie zniechęca wielu wierzycieli.

Załóżmy jednak, że komornik wejdzie do mieszkania (wpuści go Pani). Może wówczas (nie wnikając w to, kto jest właścicielem ruchomości) uznać, że ruchomości jako używane (nie nowe) przedstawiają jedynie wartość użytkową a nie handlową i odstąpić od ich zajęcia. Dość często tak to się kończy ale nie zawsze.

Mając jednak chęć zajęcia ruchomości, może odstąpi od tego uznając za wystarczające Pani wyjaśnienie a więc właśnie, że syn – dłużnik tu nie mieszka i ruchomości są Pani własnością. Oczywiście jeśli ma Pani jakieś kwity o których mowa wcześniej, to warto mu je pokazać wówczas.

Przeczytaj też: Wizyta komornika u rodziców dłużnika

Może jednak komornik zajmie te ruchomości i wówczas będzie Pani musiała udowodnić, że sprzęty są Pani własnością. Najpierw musiałaby Pani wezwać wierzyciela do zwolnienia sprzętów informując, że są Pani własnością a jeśli nie zawnioskuje on do komornika o ich zwolnienie, to właśnie wytacza Pani powództwo przeciwegzekucyjne w którym domaga się zwolnienia ruchomości i wykazuje Pani, że są one własnością Pani. Jednak jeśli do takich zajęć dojdzie, to najpierw ewentualnie mogłaby Pani złożyć do sądu skargę na czynności komornika powołując się na naruszenie przepisu – art. 845 par. 2 Kodeksu postępowania cywilnego zgodnie z którym to przepisem ruchomości dłużnika będące we władaniu osoby trzeciej (Pani) można zająć tylko wówczas, gdy osoba ta (Pani) zgadza się na ich zajęcie albo przyznaje, że stanowią one własność dłużnika.

Wcześniejsze wymeldowanie syna i poinformowanie o tym komornika powinno natomiast sprawić, że komornik od razu wycofa się.

Przeczytaj też: Miejsce zamieszkania a miejsce zameldowania

Jestem Panu szalenie wdzięczna za wyczerpujące odpowiedzi i poświęcenie mi czasu. Bardzo pana proszę o odpowiedz na jeszcze jedno pytanie. Otóż, wymeldowanie jest rzeczywiście najszybszą drogą do uniknięcia zajęcia ruchomości, jednak wtedy syn nie będzie mógł podjąć pracy, ubezpieczyć się zdrowotnie itp. To są rzeczy, które z kolei zamykają mu możliwość naprawienia sytuacji. Napisał pan, że mogę złożyć do sądu wniosek o zwolnienie moich ruchomości i udowodnić, że należą one do mnie a nie do syna – i tu jest pytanie – jak można to udowodnić nie posiadając rachunków np za meble czy radio. Są to rzeczy, które kupowałam gdy syn był nastolatkiem, nie mam rachunków. Czy samo stwierdzenie, że to ja przecież meblowałam mieszkanie gdy syn chodził do szkoły i nie zarabiał wystarczy? Czy sąd przyjmuje argumentację słowną?
Napisał pan też, że nie można zająć ruchomości bez zgody mojej o ile nie jest wiadomo czy należą do dłużnika. jest to logiczne tylko czym kieruje się komornik mimo wszystko zajmując te sprzęty i czy rozmawia się z nim tylko na drodze sądowej?

Przeczytaj też: Zajęcie ruchomości osoby trzeciej przez komornika

Odpowiedź: Tytułem wstępu, to wedle moich ustaleń, Kodeks pracy nie zawiera przepisu uniemożliwiającego zatrudnienia osoby niemającej miejsca zameldowania ani zamieszkania czyli potocznie – bezdomnej. W związku z powyższym, osoba bezdomna też ma prawo zatrudnić się na umowę o pracę bądź na umowę zlecenie. Wystarczy podać pracodawcy jakiś adres kontaktowy i mógłby to być adres Pani bez narażania Pani na egzekucję komorniczą z pani mienia w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przeciwko Pani synowi. Nieformalnie może brak adresu wzbudzić podejrzliwość i nie chęć potencjalnego pracodawcy ale to już inna kwestia. Osoba bezdomna ma też prawo do posiadania ubezpieczenia. Można podać też adres do kontaktu – korespondencyjny.

A teraz odpowiadam na Pani pytania. Oczywiście w powództwie przeciwegzekucyjnym czyli o zwolnienie z egzekucji ruchomości będących Pani własnością może Pani wnioskować o przeprowadzenie dowodów z zeznań Pani jako strony oraz Pani syna jako świadka od razu wskazując w pozwie, na jaką okoliczność i podnosząc to o czym Pani pisze.

Przeczytaj też: Pozew o zwolnienie spod egzekucji – wzór

Oczywiście podczas wizyty komornika ma Pani prawo się wypowiedzieć. Nieraz jako wierzyciel czytałem w piśmie od komornika po wizycie u dłużnika teksty w rodzaju “według oświadczenia rodziców dłużnika przedmioty znajdujące się na wyposażeniu mieszkania są ich własnością” (i komornik nie zajął tychże).

A czym się będzie konkretny komornik w konkretnej sprawie kierował, tego nie wiadomo; w poprzedniej odpowiedzi podałem wachlarz możliwości. Aż prosi się tu o pytanie retoryczne: czym na przykład kierował się asesor komorniczy zajmując traktor należący do osoby która nie była dłużnikiem, znajdujący się na posesji tejże osoby a nie na posesji dłużnika… Pośród prawników spotkałem już wielu degeneratów, niestety.

Przeczytaj też: Czy komornik może żądać podania imion rodziców?

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

7 stycznia, 2015

Komentarze do 'Zadłużony syn zameldowany u mamy'

Subscribe to comments with RSS

  1. coś namieszałeś z tym 845 kpc i nieruchomościami dłużnika, który nic nie ma…

    ryszard ochódzki

    8 sty 15 o 00:34

  2. Nie namieszałem; ona pisze, że to jej ale komornik może się upierać, że to jego i powołanie się na art. 845 KC jest wówczas jednym ze sposobów spławienia go. Pisałem o ruchomościach a nie o nieruchomościach.

    admin

    8 sty 15 o 06:45

  3. namieszałeś, bo cały czas piszesz że wszystkie rzeczy są matki, a tymczasem na końcu wyjeżdżasz z hasłem, że coś jest syna tylko matka tym włada…

    komornik nie będzie się upierał czyje to jest, tylko kto tym włada. jeżeli syn zameldowany jest u matki to komornik będzie domniemywał, że dłużnik tymi rzeczami włada. oczywiście to w uproszczeniu, nie ma sensu wdawać się tutaj w szczegóły.

    fragment zacytowanego przez ciebie przepisu miałby zastosowanie w sytuacji, gdyby syn mieszkał gdzie indziej i matka w swoim domu użytkowała jego laptop.

    ryszard ochódzki

    8 sty 15 o 13:46

  4. Nie wiadomo, co zrobi komornik. Jeżeli zajmie te jej rzeczy, to bez uzasadnienia, dlaczego. Ta kobieta pisze przecież, że syn u niej nie mieszka o czym zapewne powiadomi komornika. Jeżeli komornik zajmie na przykład laptop uważając, że jest to własność dłużnika w jej władaniu, to skarga z powołaniem się na art. 845 KC nie zawadzi. Należałoby wówczas w skardze zaznaczyć, że ten laptop jest własnością je a nie dłużnika (i że będzie powództwo przeciwegzekucyjne wniesione) ale skoro komornik uważa że jest to laptop dłużnika, to skarga jest zasadna gdyż zgodnie z art. 845 KC nie powinien tegoż zajmować. Skarga taka w takiej formie bynajmniej nie będzie przyznaniem tego, że laptop należy do dłużnika.

    admin

    8 sty 15 o 14:38

  5. A mieszkanie może zabrać?

    Iza

    21 sie 20 o 07:26

  6. Mieszkania które nie jest na dłużnika, nie może zająć. W przypadku mieszkania to nie ma wątpliwości kto jest właścicielem.

    admin

    21 sie 20 o 10:13

  7. sam wiesz jak to ze skargami bywa. tutaj ja raczej widziałbym skargę bezzasadna, a co najmniej bardzo trudną w udowodnieniu. komornik zajmie jako będące we władaniu dłużnika.

    dlatego zdecydowanie lepiej syna nawet wymeldować, by zatrzeć po nim ślad. na pewno jednak trzeba wyjaśnić komornikowi że syn nie zamieszkuje. i komornika nie wpuszczać (dlatego wymeldowanie wskazane).

    i nie ma znaczenia co komornik uważa z laptopem w kwestii własności, ważne że może uznać że skoro syn mieszka to włada laptopem – więc zajmie i niech matka w powództwie udowadnia że to jej

    ryszard ochódzki

    9 sty 15 o 00:40

  8. Witam jestem zadluzony na ok 30 tys zlotych mieszkam w kilkunastoletnim domu z matka siostra oraz siostry synem dostalem list okosztach tkz Odpis Postanowienia sprawy oraz ze komornik chce wsczac zamiar przyjazdu do mnie . Jestem tutaj zameldowany siostra otrzymuje alimenty na dziecko mama ma emeryture ja sam jezdze ze względu na dlugi do pracy za granicę
    Czy komornik moze wejsc i zajac alimenty siostry lub matki emeryture

    Witek

    12 gru 20 o 18:17

  9. Witam, oczywiście że NIE może, bo ani siostra ani mama nie są dłużnikami (a tak w ogóle, nawiasem mówiąc, to alimenty nie podlegają egzekucji gdyż to nie jest dochód matki tylko środki na utrzymanie dziecka).

    admin

    12 gru 20 o 18:24

  10. Ja dwa lata temu na siłowe wejście tzn. komornik i policja plus wywalenie drzwi miałem zapłacić 900 złotych – tyle chciał komornik. Zrezygnowałem. Pewnie okazałoby się, że wszystko należy do rodziców a nie do dłużnika.

    Gerard

    24 lut 22 o 21:41

Skomentuj