WindykatorPrezes – słup w zadłużonej spółce a odpowiedzialność poprzedniego zarządu
Pytanie: Spółka z o.o. dokonała w mojej firmie zakupu na ponad 60 tys. zł. Mój błąd, że nie sprawdziłem jej jak należy, bo chociaż w żadnym rejestrze długów nie figurowała, to wystarczyło poszukać wpisów w internecie, o tym sposobie dowiedziałem się z Pana bloga, niestety za późno. Spółka nie zapłaciła, wystąpiłem do sądu po nakaz zapłaty, następnie do komornika i klapa, egzekucja zupełnie bezskuteczna. Wiadomo mi o możliwości pozwania prezesa w takiej sytuacji ale jak można się domyślić, już jest inny prezes i jest to typowy słup, zadłużony osobiście. Poprzedni prezes ma się świetnie, otworzył firmę na siebie, bez ogródek.
Przeczytaj też: Odpowiedzialność subsydiarna członków zarządu spółki z o. o.
Odpowiedź: A dlaczego Pan uważa, że poprzedni prezes za którego czasu spółka zaciągnęła dług, uwolnił się od odpowiedzialności poprzez wstawienie słupa? Nie uwolnił się; zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 25 lutego 2010 r., Sygn. akt V CSK 248/09, w razie bezskuteczności egzekucji zobowiązania spółki odpowiedzialność na zasadach przewidzianych w art. 299 KSH ponoszą osoby będące członkami zarządu lub likwidatorami spółki w czasie istnienia tego zobowiązania. Nie zaszkodzi na wszelki wypadek pozwać też słupa, ale solidarnie – z owym poprzednim prezesem któremu świetnie się powodzi. Z dawnych doświadczeń wiem, że w takich przypadkach egzekucje przeciwko poprzednim prezesom często były skuteczne. Może podobnie jak Pan, nie wiedzieli, że można ich dopaść na drodze cywilnej.
Przeczytaj też: Egzekucja przeciwko spółce z o.o. bez zarządu. Ustanowienie kuratora.
Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl
Jakiś czas temu kupiłem mieszkanie od spółki z o.o. zarządzanej przez dwie osoby. Gdy wszystkie mieszkania w bloku zostały sprzedane, spółka zmieniła nazwę, adres na wirtualne biuro, a prezesa na Chińczyka, typowego słupa. W międzyczasie blok zaczął się nieco sypać więc chcieliśmy dochodzić remontu na zasadzie rękojmi, ale z ww. powodów nie mamy się jak do kogo zgłosić (poczta z potw. odbioru nie jest odbierana). Czy istnieje sposób, by ścigać poprzednich właścicieli, którzy mają się dobrze, założyli nową spółkę, dalej budują, a nowa firma od poprzedniej różni się w nazwie jedną literką i śmieją się w twarz (spotkany raz na ulicy jeden z członków zarządu powiedział, że nie pamięta, komu sprzedał spółkę)?
Kris
25 sty 21 o 17:50
Jeżeli ta spółka z Chińczykiem ma ten sam nr KRS to jest to ta sama spółka i można od niej domagać się zapłaty choć jak Pan domyśla się, komornik nic od niej nie ściągnie. Tamci poprzedni członkowie zarządu nie będą odpowiadać za ten dług z tytułu rękojmi chyba że zostanie wykazane iż te wady były celowym działaniem – oszustwem i wówczas w postępowaniu karnym można żądać naprawienia szkody przez prezesów “sprzed Chinczyka”. Tak ja to widzę.
admin
25 sty 21 o 18:05
Uwolniłby się ten poprzedni prezes gdyby w odpowiednim czasie złożył wniosek o ogłoszenie upadłości i każdy następny członek zarządu również uwolniłby się od odpowiedzialności gdyby po objęciu funkcji złożył wniosek o ogłoszenie upadłości nawet jeżeli byłoby oczywistym, że wniosek zostanie odrzucony.
Heniek
9 cze 21 o 16:36
Pozwanie członków zarządu po bezskutecznej egzekucji przeciwko spółce w połowie przypadków umożliwia odzyskanie od nich należności o ile dany członek zarządu nie figuruje w wielu spółkach już nie działających.
Jaco
3 lip 21 o 06:59
Jak to sprawdzić czy i w ilu spółkach z o.o. jest lub była taka osoba w zarządzie?
Helmut
1 paź 21 o 03:52
Wpisać w wyszukiwarce Google imię i nazwisko i “KRS” czyli np. “Jan Kowalski KRS” to powinny się pojawić odpowiednie wpisy.
admin
1 paź 21 o 06:32
Jest lub był taki serwis LexisNexis w którym po wpisaniu danych osobowych pojawiały się wszystkie spółki w których dany osobnik jest członkiem zarządu albo prokurentem albo wspólnikiem. Nie tylko spółki z o. o. ale też akcyjne i jawne.
godek
1 paź 21 o 11:36
Miałem to narzędzie, tzn. byłem abonentem. Bardzo drogie, nie warto. Można wskazanych wyżej ustaleń dokonać bezpłatnie w internecie.
admin
1 paź 21 o 13:51
PS w których jest lub był co też istotne.
godek
1 paź 21 o 11:37
Czy niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości jest działaniem na szkodę spółki tzn. czy jest karalne?
Henryk
29 paź 21 o 08:21
syn mojej koleżanki został wmanipulowany za obietnicę wynagrodzenia w przejęcie spółki z oo, dostał jakieś 300 zł na początek,potem już nic nie dostał, jego wujek który pośredniczył w tym przejęciu powiedział ze spółka nie działa, została zawieszona i on się wszystkim zajmował. syn koleżanki nie miał żadnego dokumentu wszystko miał ten wujek. Gdy jego matka moja koleżanka go namówiła aby zażądał od wujka wyjaśnień, sama do brata zadzwoniła ale ten znaczą im grozić i zerwał z nimi kontakt, nie maja żadnych dokumentów nie wiedzą nic co się dzieje w tej spółce,młody człowiek wyjechał za granicę, niedawno wrócił do kraju i gdy próbował znaleźć, pracę, pracodawca dostał pismo od komornika że syn koleżanki jest przez niego ścigany za jakieś długi. za moją namową napisaliśmy do komornika, i ten nam odesłał wyrok sądu z kara grzywny 4000 zł za niesporządzenie rocznego rozliczenia za lata 2016 i 2017 sprawa jest z 2019 roku a komornik egzekwuję tę grzywnę od lutego 2021 roku. syn koleżanki o żadnym obowiązku sprawozdań nie wiedział, nie miał żadnego i nie ma pojęcia co dzieje się z tą spółką. wujek nie odzywa się, nie odpowiada na żądania wyjaśnień. ja z koleżanką napisałyśmy zaskarżenie na działanie komornika i wysłałyśmy listem poleconym opłacając 50 zł, oraz pismo odwoławcze do sądu ponieważ syn koleżanki nie dostał z sądu żadnego pisma , nie dostarczono mu bo zostało wysłane na adres o którym syn koleżanki nawet nie wiedział, ze tam była siedziba spółki, która była na jego nazwisko jednak zajmował się nią wujek,Koleżanka napisała do brata przez messengera że jest sprawa sądów i ten o dziwo jej odpisał, żądał przesłania tych papierów od komornika, posłaliśmy mu je , napisał koleżance że skontaktuje się z księgową dziś w sobotę aby wybronić “gamoto” tak nazywa syna koleżanki. Jednak grozi i pisze koleżance ze ma się nie mieszać,Ona jednak chce bronić syna, który przezywa małe załamanie nerwowe, koleżanka boi się aby sobie czegoś nie zrobił, bo podobno bardzo boi się wujka.szukaliśmy w internecie i podejrzewamy że syn koleżanki jest słupem , możliwe ze w jakieś działalności przestępstwa gospodarczego, koleżanka napisała do brata aby przysłał jej te rozliczenia za 2016 i 2017 rok, ale nie otrzymała odpowiedzi, myślimy ze tych rozliczeń nie robił. podobno ma dużo pieniędzy ten brat, buduje się, kupił działkę i kilka samochodów, dziwne skąd ma tyle pieniędzy, co ma zrobić, gdzie mogłaby uzyskać pomoc, do jakiejś policji czy prokuratury napisać aby ochronić jej winnego głupoty, zmanipulowanemu przez wujka synowi? mógłby Pan doradzić? Dowiedzieliśmy sie dopiero od komornika ze jest grzywna, w jaki sposób syn koleżanki bez dokumentów spółki może dowiedzieć się o jej stanie? on pracuje dorywczo i ledwie mu starcza na życie, nie ma żadnego majątku. Proszę o pomoc, i jakąś radę
dana63
20 lut 22 o 20:05
Jeżeli syn koleżanki jest prezesem spółki lub w ogóle członkiem jej zarządu to ciążą na nim obowiązki wynikające z pełnienia tego stanowiska, w tym właśnie sporządzenie rocznego sprawozdania finansowego.
Mało tego, jeżeli egzekucja komornicza przeciwko spółce z o.o. (domyślam się, że chodzi właśnie o spółkę z o.o.) będzie bezskuteczna, to wówczas członkowie zarządu odpowiadają za jej długi. ‘
Syn jako prezes może wezwać wujka (którego jak rozumiem upoważnił do prowadzenia spółki) może wezwać go do przedstawienia pełnej dokumentacji a jeżeli wujek odmówi, to zgłosić do prokuratury popełnienie przestępstwa z art. 276 KK który to przepis stanowi, że kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Syn koleżanki ma prawo zrezygnować z funkcji prezesa zarządu / członka zarządu poprzez złożenie stosownego oświadczenia.
admin
20 lut 22 o 21:31
Jeśli jest jednoosobowym prezesem i ma sto procent udziałów to jak ma zrezygnować, i gdzie ma złożyć te rezygnacje? Wujek go straszy ze nie można zamknąć spółki, nie znamy się na tym, osobiście pierwszy raz się z czymś takim spotkałam
dana63
20 lut 22 o 21:40
Syn koleżanki będąc jedynym członkiem zarządu i jedynym udziałowcem ma prawo dokonać likwidacji spółki składając odpowiedni wniosek do KRS. O tym jest mnóstwo porad w internecie, proszę poszukać np. “jak zamknąć, zlikwidować spółkę z o.o.” . Ja nie specjalizuję się w spółkach.
admin
20 lut 22 o 21:58