Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Oszustwo a wyłudzenie

2 komentarze

Oba te terminy czyli oszustwo i wyłudzenie mogą być wielu przypadkach używane zamiennie, na przykład jak chodzi o niezapłacenie faktury za towar, kiedy to nabywca z góry wiedział, że nie zapłaci. Oszukał więc sprzedającego, wyłudził towar. Tak samo może mieć miejsce wyłudzenie usługi (na przykład usługi transportowej – bardzo częste w biznesie). Albo wyłudzenie pieniędzy na przykład w formie pożyczki kiedy to pożyczkobiorca, zaciągając pożyczkę wie, że jej nie zwróci a skłamie pożyczkodawcy, że jest, że będzie wypłacalny. Jeżeli zaciągający zobowiązanie na domiar złego nie ma żadnego majątku i wie, że ewentualne komornicze postępowanie egzekucyjne przeciwko niemu będzie bezskuteczne a na dodatek posłużył się sfałszowanym zaświadczeniem o dochodach, to tym bardziej mamy w takich wypadkach do czynienia z wyłudzeniem. Oszustwo / wyłudzenie penalizuje art. 286 Kodeksu karnego:

Przeczytaj też: Oszustwo – od jakiej kwoty?

Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Przeczytaj też: Jak odzyskać pieniądze od oszusta?

Jednak jeżeli np. pożyczkodawca nie sprawdza dochodów i/lub zadłużenia w BIK, to niejako sam jest sobie winien – powinien liczyć się z tym, że pożyczkobiorca nie ma dochodów i/lub ma długi i może nie być w stanie zwrócić pożyczki w terminie. Uważam, że w takim przypadku nie można mówić o wyłudzeniu. Nie dotyczy to jednak sytuacji w której pożyczkodawca co prawda nie sprawdza dochodów ale żąda oświadczenia w tym zakresie od pożyczkobiorcy. Takie sytuacje mogą mieć miejsce na przykład w przypadku szybkich pożyczek online takich jak te tutaj. Jeżeli pożyczkobiorca poda informację nieprawdziwą w kwestii zatrudnienia lub wysokości dochodów, to naraża się na zarzut wyłudzenia jeżeli pożyczki nie zwróci.

Przeczytaj też: “Wyłudzenie” kredytu z zamiarem spłaty

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

11 lipca, 2020

kategoria windykacja

tag

Komentarze do 'Oszustwo a wyłudzenie'

Subscribe to comments with RSS

  1. Inwestuję w rozwój firmy. Zaciągnąłem w tym celu wiele kredytów gotówkowych w bankach oraz pożyczek od prywatnych osób. Dobrze wiem, że nie spłacę ich w terminie. Mam zamiar spłacić wszystkie kredyty i pożyczki, nie mam zamiaru ich wyłudzić, majątek posiadam i liczę ze będzie coraz większy – po to inwestuję w rozwój firmy. Moje pytanie w związku z tym czy grozi mi prokuratorska sprawa jeżeli któryś z wierzycieli bank czy osoba prywatna, zgłosi zawiadomienie o wyłudzeniu. I czy jest możliwe że wyjdzie na jaw to że mam tyle długów. Myślę że będę odwlekał oddawanie pieniędzy maksymalnie i dopiero tuż przed egzekucja komornicza oddam wszystko, aby nie ponosić dodatkowo kosztów egzekucji komorniczej. Na poniesienie kosztów sądowych jestem przygotowany. Nie jestem nieuczciwy i mam zamiar oddać ale w tej chwili nie mogę.

    Moder

    14 mar 21 o 14:44

  2. Zapewne pisząc o ewentualnej sprawie prokuratorskiej, ma Pan na myśli postępowanie w sprawie o wyłudzenie czyli oszustwo a więc przestępstwo określone w art. 286 kodeksu karnego. Z treści tego artykułu wynika że jeżeli ktoś doprowadza kogoś do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i ma taki zamiar od samego początku oraz w tym celu wprowadza pokrzywdzonego w błąd, wówczas takie zachowanie wyczerpuje znamiona przestępstwa oszustwa. Nie można wykluczyć tego, że Pana zamiar zwłoki w spłacie kredytów i pożyczek organy ścigania potraktuję jako doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem banków i osób prywatnych, które pożyczyły Panu pieniądze. Może jednak bronić się Pan, że nie miał zamiaru odwlekać zapłaty.
    Bardziej prawdopodobnym wydaje się scenariusz taki, że zarówno banki jak i prywatni kredytobiorcy najpierw zdecydują się na dochodzenie zwrotu kredytów i pożyczek w postępowaniu egzekucyjnym a więc składając wniosek egzekucyjny do komornika. W praktyce zwykle bywa tak, że organy ścigania odmawiają wszczęcia albo umarzają dochodzenia jeżeli wierzyciel wcześniej nie skorzystał ze wspomnianej drogi cywilnej – egzekucyjnej. Jednak nawet bezskuteczne postępowanie egzekucyjne nie musi oznaczać, że dokonano wyłudzenia. Ponadto udowodnienie zamiaru oszustwa w tego typu sprawach jest trudne lub wręcz niemożliwe. Proszę jednak liczyć się ze wspomnianą niekorzystną dla Pana ewentualnością. Oczywiście banki jeżeli zechcą to dowiedzą się o tym, że ma Pan wiele kredytów, wystarczy że sprawdzą w BIK. W przypadku wierzycieli z tytułu pożyczek prywatnych, jeżeli się wzajemnie nie znają, to potencjalnie mało prawdopodobne aby dowiedzieli się o sobie wzajemnie jako o Pana pożyczkodawcach. Jeżeli jednak doprowadzi Pan do sytuacji w której skierują egzekucję pożyczki do sądu i następnie do komornika, to wówczas mogą dowiedzieć się, że ma Pan wiele spraw u komornika.

    admin

    14 mar 21 o 15:15

Skomentuj