Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Komornik zajmuje “…nie więcej jednak niż 50% wynagrodzenia lub wierzytelności miesięcznie…”

22 komentarze

Dawno już nie czytałem odpisu zajęcia wynagrodzenia dłużnika (bo zasady są zawsze takie same) a może i nigdy w całości. W każdym bądź razie, ostatnio przeczytałem od deski do deski otrzymawszy odpis w jednej ze spraw i dowiedziałem się czegoś nowego dla mnie (to logiczne, że jak się dowiedziałem czegoś, to musi być nowe dla mnie). O, w zajęciu stoi m.in.:

Przeczytaj też: Czy komornik może zabrać całą wypłatę?

Zajmuję wynagrodzenie dłużnika (dotyczy to w szczególności periodycznego wynagrodzenia za pracę i wynagrodzenia za prace zlecone oraz nagród i premii przysługujących dłużnikowi za okres jego zatrudnienia, jak również związanego ze stosunkiem pracy zysku lub udziału w funduszu zakładowym oraz wszelkich innych funduszach, pozostających w związku ze stosunkiem pracy)

i wymienione wyżej wierzytelności do wysokości egzekwowanego świadczenia, nie więcej jednak  niż 50% wynagrodzenia lub wierzytelności miesięcznie, przy czym kwota 1 600,00zł miesięcznie jest wolna od potrąceń.

Przeczytaj też: Jak uniknąć zajęcia wynagrodzenia przez komornika?

Czy są tu jakieś niuanse których nie dostrzegam? Pytam, albowiem jak dla mnie to przegięcie jest całkowicie jasne i jednoznaczne. Skoro bowiem jeżeli masz dłużnika który zarabia np. 40 tysięcy złotych (bo np. jest dyrektorem), to komornik co miesiąc może mu zabrać 50% czyli 20 tysięcy złotych jest nie do ruszenia i może sobie je wydać. A ja się pytam, w imię czego ma mu zostać 20 tysięcy złotych a nie 1600 złotych jak dłużnikowi który zarabia (jako magazynier) np. 2800 złotych. Co, pan dyrektor przyzwyczaił się do wysokiego standardu życia (codziennie wino za 150 zł.) a jego żona do nowego futra co miesiąc i gdyby mu zostawić 1600 zł. to popełni samobójstwo / żona odejdzie? Od magazyniera też może odejść jak im w rodzinie na życie 1600 złotych zostanie (gdy ona nie pracuje) jak nie będzie na żarcie / opłaty.

Przeczytaj też: Zajęcie wynagrodzenia z działalności gospodarczej

Co to jest ?!

Na przykład masz dłużnika (takiego dyrektora) co Ci jest winien 100 tysięcy złotych na przykład z tytułu koleżeńskiej pożyczki (Ty też jesteś dyrektorem). Sprawa trafia do komornika a w firmie dyrektora – dłużnika szykują się zwolnienia i jego też mają zwolnić. I co? Jakby tylko 1600 zł. trzeba mu było zostawić to przez te załóżmy trzy miesiące dług byś odzyskał. A jak połowę mu trzeba zostawić, to nie odzyskasz w całości.

Przeczytaj też: Obowiązki pracodawcy wobec komornika

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

14 sierpnia, 2014

Komentarze do 'Komornik zajmuje “…nie więcej jednak niż 50% wynagrodzenia lub wierzytelności miesięcznie…”'

Subscribe to comments with RSS

  1. Musisz udać się do swojego posła i zapytać dlaczego stanowi takie prawo.

    No bo bierzesz udział w wyborach i jakiegoś posła masz, prawda?

    .

    14 sie 14 o 15:02

  2. Nie biorę i nie mam…

    admin

    14 sie 14 o 15:13

  3. No więc skoro wypisałeś się na własne życzenie z systemu, to nie krytykuj.

    .

    14 sie 14 o 16:19

  4. Ja jednak dopiero teraz dowiedziałem się się o tym, moim zdaniem, niesprawiedliwym przepisie i załóżmy, że wcześniej wszystko mi pasowało w polskim prawie. Oświeć mnie zatem, co teraz powinienem zrobić, aby ów niesprawiedliwy przepis został zmieniony.

    admin

    14 sie 14 o 16:25

  5. Powinieneś się z tym pogodzić i żyć dalej, bo gówno sam zrobisz.

    Mike

    14 sie 14 o 18:25

  6. Wiesz co zrobię? Dowiem się, jak przebiega forsowanie zmian w prawie. Czas najwyższy.

    admin

    14 sie 14 o 19:24

  7. nie rob sobie jaj… dopiero dzis sie dowiedziales ze z wynagrodzenia max potracenie to 50%…??? stary ta sprzedawczyni w sklepie cos ci musu do wina dosypywac…

    ja myslalem ze sie przyczepisz w tym pismie do 50% z dodatkowego zlecenia, ktore w takim przypadku winne byc zajete w calosci jako nie wynikajace ze stosunku umowy o prace

    ryszard ochódzki

    14 sie 14 o 20:06

  8. Wina kupuję ostatnio w Lidl’u która to korporacja zdaje się myśleć zarówno o mniej jaki o bardziej bogatszych konsumentach.

    Nie wiedziałem i już. To, o czym piszesz to owszem, też skandal.

    admin

    14 sie 14 o 20:55

  9. Słuchajcie, ale jest tak, jak napisałem? przytaknijcie, że czegoś nie przeoczyłem, to powalczę.

    admin

    14 sie 14 o 21:22

  10. Ale jak jest, że z wynagrodzenia zawsze może być max 50%? Ja potwierdzam.

    Przemek | Blog o egzekucji

    14 sie 14 o 21:52

  11. Czas pouczyć się polityki. O możliwości wpływania obywatela, bo nie wiem nic.

    admin

    14 sie 14 o 21:54

  12. P.S. Jestem po 3 korkach, idę jebnąc się spać. Jutro pomyślę.

    admin

    14 sie 14 o 22:01

  13. Do boju Robuś, do boju, dasz radę.

    Jak nie ty to kto.

    .

    14 sie 14 o 22:42

  14. Bo jak dłużnikowi zabierzesz całość a zostawisz tylko minimum to on robić nie będzie, nie będzie płacił podatków, zus, będzie tylko kombinował. Państwu to się nie opłaca. Temu również ma służyć nowa ustawa o upadłościach. Państwo się opłaci, wierzycielowi nie.

    XXX

    18 sie 14 o 09:07

  15. A jednak tym mniej zarabiającym komornicy pozostawiają tylko minimum.

    admin

    18 sie 14 o 09:10

  16. Bardzo często przewija się w tych postach wątek kredytów, pożyczek. Ciekawy jestem programu partnerskiego Bankier.pl, który jest tutaj promowany. Czy otrzymane prowizje pokrywają chociaż koszt hostingu i domeny?
    Przy ilu unikalnych użytkownikach w miesiącu można myśleć o jakimkolwiek zarabianiu prowizji?

    Tomasz

    30 sie 14 o 21:22

  17. Zyski z tego programu partnerskiego czerpię przede wszystkim na stronie: http://finanse.pamietnikwindykatora.pl/

    Nie wiem, jaka część zysków przypada na ten blog jak chodzi o pp natomiast wiem, ile z reklam AdSense – wystarcza na pokrycie kosztów hostingu i domeny i na wiele innych rzeczy.

    Jak chodzi o stronę o kredytach, to już np. 100 użytkowników dziennie zarobi na chlebek (z masłem) – w dosłownym rozumieniu. Na tym blogu jednak z 10 razy więcej użytkowników musi na chlebek z masłem pracować.

    admin

    31 sie 14 o 08:13

  18. Witam, ostatnio pracowałem w Niemczech poprzez firme z Warszawy, pytanie jest takie moje morze uzyskam logiczna odpowiedź, czy komornik mogl tak zainterweniowac ze wyslał do tego biura zajecie polowy wyplaty lub calej ?

    Antek

    27 maj 21 o 08:36

  19. Witam, jeżeli pracodawcą jest polska firma to oczywiście komornik może zająć wynagrodzenie ale nie całe. Maksymalnie może zająć 60% wynagrodzenia gdy prowadzi egzekucję alimentów a 50% wynagrodzenia jeżeli prowadzi egzekucję jakiegoś innego rodzaju należności. Jednak w tym drugim przypadku to znaczy gdy jest to egzekucja inna niż alimentacyjna a dłużnik otrzymuje stawkę minimalną ustawową, to jest takie minimalne wynagrodzenie w całości wolne od zajęcia.

    Problem pojawia się gdy dłużnik jest zatrudniony na umowę zlecenie – wtedy komornik zajmie całe wynagrodzeni ale w takim przypadku należy zgłosić mu, że jest to powtarzające się, jedyne źródło utrzymania zamiast umowy o pracę, wobec czego komornik musi zostawić kwotę wolną tak jak w przypadku umowy o pracę.

    admin

    27 maj 21 o 08:47

  20. Tak ten przepis jest zupełnie niedorzeczny przy wysokich zarobkach. Chyba że ustawodawca uważał, że osoby z wysokimi zarobkami są słusznie przyzwyczajone do wysokiego standardu życia i zabranie im przez komornika ponad połowy zarobków byłoby wielce dla nich krzywdzące.

    Mazur

    20 cze 21 o 12:36

  21. Może ustawodawca uważał, że mają wysokie koszty utrzymania tylko jakie i dlaczego? A realnie jest tak, że osoby z takimi zarobkami raczej nie mają komornika na sobie. Mowa o etatowcach nie o działalności gospodarczej.

    Anonim

    16 sie 21 o 16:49

  22. Jeżeli dług miał niewielki to spłacił bez komornika ale przytrafiają się różne sytuacje, na przykład zasądzono zadośćuczynienie bardzo wysokie którego bez komornika nie podoła spłacić.

    buda

    4 mar 22 o 10:27

Skomentuj