Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Dłużnik za granicą a majątek w Polsce

6 komentarzy

Czasy takie, że wiele osób wyjechało za granicę za pracą. Są wśród nich także dłużnicy i jest ich sporo; niektórzy z nich się odkuć a także zniknąć z oczu wierzycielom. Niektórzy dłużnicy jednak jakiś majątek wciąż w Polsce mają pomimo już długiego przebywania, pracy za granicą.

Przeczytaj też: Czy komornik dowie się o pracy za granicą?

Polski komornik za granicą nie działa ale i do niego można by wówczas wnieść o egzekucję, bo nie wiadomo na przykład, czy dłużnik nie ma w Polsce konta bankowego na którym są środki; komornik mógłby przeprowadzić egzekucję z konta bankowego. Jeżeli ktoś z rodziny dalej mieszka pod owym adresem w Polsce, to egzekucji z ruchomości komornik mógłby spróbować i niech domownicy się martwią i próbują wykazywać, że ruchomości należą do nich a nie do dłużnika: https://pamietnikwindykatora.pl/jak-udowodnic-wlasnosc-ruchomosci-przed-komornikiem-sadem/. Niejeden dłużnik pozostawia w Polsce nieruchomość z której też można prowadzić egzekucję.

Nie stanowi w takich przypadkach problemu brak obecności dłużnika w Polsce i nieznany jego adres zamieszkania; jak trzeba, to można łatwo ustanowić kuratora dla doręczeń dla niego: https://pamietnikwindykatora.pl/ustanowienie-kuratora-dla-doreczen/.

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

3 marca, 2021

kategoria windykacja

tag

Komentarze do 'Dłużnik za granicą a majątek w Polsce'

Subscribe to comments with RSS

  1. Kieruję się do Państwa z zapytaniem czy możliwe jest wyegzekwowanie długu na podstawie wyroku wydanego przez Sąd Polski od przedsiębiorcy Polskiego prowadzącego działalność na terenie Niemiec. Pracowałem w Niemczech zatrudniony przez Polską firmę, otrzymałem wyrok. Obecnie osoba która mnie zatrudniała prowadzi już inną działalność pod inną nazwą, ale teraz bezpośrednio w Niemczech. Czy jest jakakolwiek możliwość wyegzekwowania wyroku na tej osobie? Zobowiązanie wynika z tytułu niezapłaconego wynagrodzenia, łącznie na prawie 30 tys zł.

    Anonim

    6 mar 21 o 12:07

  2. Firmę prowadzi za granicą ale może mieszka w Polsce i ma tu np. mieszkanie lub dom, może konto w banku, lokatę… Można więc najpierw zlecić egzekucję tegoż wyroku polskiemu komornikowi, niech posprawdza, czy dłużnik ma tu jakieś mienie i jak tak, to niech egzekwuje a dłużnik może sobie przebywać za granicą. I dopiero w ostateczności, czyli jeżeli okaże się, że komornik w Polsce nie natrafił na żaden majątek tego dłużnika, można zakrzątnąć się przy załatwieniu formalności mających na celu skorzystanie z usług niemieckiego komornika. Większość dłużników – Polaków mających firmę w Niemczech, przeciwko którym prowadziliśmy windykację, miało w Polsce nieruchomość.

    admin

    6 mar 21 o 12:41

  3. Witam tak w duzym skrocie, szczegolowo moge opisac jakbysmy sie zobaczyli, w zeszlym roku 4 miesiace pracowalem w Belgii na umowie a1 ( oddelegowanie z Polski do Belgii) gdzie pracowalem z tym manipulatorem przez ten czas budowal moje zaufanie potem wzbudzal poczucie winy ubizal w stylu jesli mialbym urodzic sie tak glupi jak ty to wolalbym sie zabic… ogolnie duzo tego mam. No i wiadomosciach sam sie nawet przyznaje za co i ile mi zalega,lacznie 285euro, drugi Pan tez mi grozil i przyznaje sie ze zalega 150 euro, po powrocie do Polski ten drugi napisal mi ze rozmawial z Mikolajem( tym co zalega 285) ze nie odzyskam pieniedzy, gdzie Mikolaj caly czas wzbudza poczucie winy ze oddalby mi gdyby nie to to i to. Mam pewne obawy co do weryfikacji Mikolaja bo jego numer jest holenderski (+31) lecz mozliwe ze w agencji by potwierdzili ze kontaktowal sie z tego numeru. Drugi natomiast mowil ze pochodzi z Redy, i po wpisaniu jego numeru w google wyskoczylo mi konto na allegro gdzie jest podana Reda wiec by sie zgadzalo. Czy oprocz dlugu mozna liczyc na jakies odszkodowanie za te obelgi ?

    Anonim

    22 kwi 22 o 11:58

  4. Ponieważ ubliżanie nie jest publiczne, więc odszkodowanie raczej nie wchodzi w grę chyba że odbiłoby się negatywnie na Pana zdrowiu (psychicznym) ale musiałby pan to wykazać.

    admin

    22 kwi 22 o 12:06

  5. No dobrze, a jesli grozi mi ze mnie zabije, drugi Pan tez mnie straszy, do tego sami mi wyliczaja w wiadomosciach ile za co mi zalegaja wiec ta kwota jest podana przez nich do tego te grozby wiec da sie cos z tym zrobic?

    Anonim

    22 kwi 22 o 12:13

  6. Zgłosić na policję groźby karalne.

    admin

    22 kwi 22 o 12:55

Skomentuj