Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Geny dzisiejszych sędziów, prokuratorów tudzież innych prawników

2 komentarze

Według niejakiej Ester Rozental-Sznejderman – absolwentki filologi polskiej która za Stalina czasów przeniosła się do ZSRR, w latach 1944 – 1950 Stalin skierował do Polski około 250 tysięcy swoich ludzi którzy “zasilili” polskie sądownictwo, prokuraturę, UB, w większości zmieniwszy nazwiska na polskie. Okazała się ta liczba za małą, więc resztę do tych resortów dobierali spośród “odpowiednich” obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Przeczytaj też: Nieumyślne, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczenie nieprawdy przez sędzię wiedzącą o sfałszowaniu dokumentów

Zadaję sobie od pewnego czasu pytanie, jaki odsetek współczesnego nietykalnego bydła* – sędziów i prokuratorów to potomkowie bydła z tamtych lat. Zewsząd dochodzą do mnie (i pewnie do Was też) informacje świadczące o tym, że te lukratywne (tudzież inne jak np. notariusze) zawody prawnicze są dziedziczone. Znaczy się to chyba nie jest tak, że dziecko sędzi musi sędzią zostać, bo “od biedy” może zostać na przykład notariuszem. Tak sobie tylko gdybam, bo nic mi nie wiadomo o jakiejś statystyce w tym zakresie. Zresztą, profesor Andrzej Zoll ponoć powiedział, że polscy prawnicy mają prawo w genach… Zapewne niemało też jest osób które na przykład wżeniły się w prawniczą rodzinę i prawnikami zostały. Albo po prostu dobrze dupy dawały komu trzeba i tu niestety mam podejrzenia że jedną z takich osób jest moja kuzynka.

Przeczytaj też: Ława przysięgłych czyli społeczne sądy nad sędziami, prokuratorami i konsekwencje

A drugie pytanie jakie sobie zadaję, to w jakim zakresie współczesne bydlaki w togach są bydlakami dlatego, że ich przodkowi byli, są bydlakami. Czy i na ile geny determinują, że potomek bandyty też bandytą będzie. Jeżeli ktoś ma wiedzę w tym zakresie, zapraszam do wypowiedzenia się w komentarzu.

* nie twierdzę, że każdy jest bydlakiem

Przeczytaj też: Znieważenie sędziego a znieważenie sądu

5 marca, 2016

kategoria prawnicy

Komentarze do 'Geny dzisiejszych sędziów, prokuratorów tudzież innych prawników'

Subscribe to comments with RSS

  1. Działa to na zasadzie: Pana Prezydenta Komorowskiego nie wolno obrażać i obgadywać i źle mówić o Panu Prezydencie Komorowskim, natomiast o Dudzie, który został prezydentem, to już należy mówić źle. Bo to tak działa. I tak ma być. Ale dlaczego, to już trzeba pomyśleć i prześledzić karierę polityczną Pana Prezydenta A. Dudy. Szybciutko znajduje się odpowiedź.

    isra

    27 lip 17 o 18:08

  2. Sędzia macał i kładł się na niej wbrew jej woli a sąd: to naruszenie nietykalności.

    Sędzia z Sądu Rejonowego w Kluczborku Wydział Rodzinny i Nieletnich obmacywał asystentkę swą, w tym oczywiście w intymne miejsca a także poprowadził ją na łóżko i położył się na niej. Wszystko to wbrew jej woli, jak ustalił sędzia Sądu Rejonowego w tarnowskich Górach. Takie zachowanie sędziego z Kluczborka to wypisz wymaluj doprowadzanie pokrzywdzonej do poddania się innej czynności seksualnej, jak to stwierdził Sąd Najwyższy w swej uchwale z dnia 19 maja 1999 r., Sygn. akt I KZP 17/99. Dokonanie takiej innej czynności seksualnej zgodnie z Art. 197 par. 2 KK, zagrożone jest kartą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
    Jednak wyrok Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach na macającym sędzim, to kolejny dowód na to, że według sędziów oni sami stoją ponad prawem dla obywateli RP. Oto bowiem sąd ten uznał, że czyn tego sędziego to tylko naruszenie nietykalności cielesnej a zatem inny przepis prawny stosuje się – Art. 217 par. KK i skazał sędziego tylko na grzywnę i obowiązek wypłaty pokrzywdzonej nawiązki. Wyrok nie jest prawomocny, ciekawe czy prokuratura wniesie apelację.

    szeryf

    19 lip 21 o 14:09

Skomentuj