Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Pożyczka na dowód, kredyt bez zaświadczeń

4 komentarze

Banki zwracają uwagę na zdolność kredytową kredytobiorcy i postrzegają ją inaczej niż wiele firm pozabankowych zajmujących się udzielaniem pożyczek. Priorytetem dla banków jest uzyskanie terminowej spłaty i z zasady bank nie przyzna kredytu jeśli klient nie ma stałego źródła dochodów o odpowiedniej wysokości, figuruje jako nierzetelny kredytobiorca w zwłaszcza Biurze Informacji Kredytowej albo w innego rodzaju rejestrach.

Przeczytaj też: Który bank nie sprawdza KRD?

Dlatego też popularne pożyczki na dowód czy też tak zwane kredyty bez zaświadczeń to produkty których daremnie szukać w bankach. Takie pożyczki bez sprawdzania wiarygodności pożyczkobiorcy oferują tylko pozabankowe firmy udzielające pożyczek (zobacz oferty tutaj). Takie firmy mogą sobie dowolnie ustanawiać politykę przyznawania pożyczek. Zwłaszcza pożyczka na dowód to potencjalnie wysokie ryzyko dla pożyczkodawcy. Pod pojęciem takiego produktu rozumiemy tu pożyczkę udzielaną tylko na podstawie sprawdzenia dowodu osobistego pożyczkobiorcy, bez żadnych zabezpieczeń, bez sprawdzania zatrudnienia czy zadłużenia pożyczkobiorcy. Można obrazowo stwierdzić, że firmy udzielające takich pożyczek przyjęły zasadę stosowania odpowiedzialności zbiorowej pożyczkodawców. Rozumie się samo przez się, że udzielenie pożyczki na podstawie samego dowodu to ryzykowna inwestycja gdyż może okazać się ze pożyczkobiorca za nie pracuje i nie posiada żadnego majątku czyli że taka pożyczka na dowód będzie nie do odzyskania. Co prawda na takich zasadach przyznawane są głównie chwilówki czyli krótkoterminowe pożyczki o niskich kwotach, ale przecież gdy firma masowo udziela takich pożyczek, to jej straty mogą okazać się znaczne.

Przeczytaj też: Pożyczki bez sprawdzania zdolności kredytowej

Dlatego też oprocentowanie rzeczywiste takich pożyczek jest bardzo wysokie. Pożyczkodawcy w takich przypadkach po prostu odbijają sobie straty na tych pożyczkobiorcach którzy pożyczki spłacają lub od których uda się wyegzekwować ich zwrot. Wypłacalni klienci ponoszą więc swego rodzaju zbiorową odpowiedzialność za tych niewypłacalnych, za nieuczciwych. Jeżeli chodzi o kredyty bez zaświadczeń, to w istocie też są to pożyczki udzielane przez firmy które nie są bankami. Generalnie chodzi tu o produkty reklamowane jako “kredyt bez BIK” albo np. “kredyty oddłużeniowe” czy “kredyty na spłatę komornika“. Może tu chodzić zwłaszcza o wyższe kwoty pożyczek niż w przypadku typowej chwilówki (pożyczki na dowód) oraz udzielanych na dłuższy okres czasu. W takich przypadkach pożyczkodawcy żądają często solidnego zabezpieczenia np. poręczenia przez wiarygodną finansowo osobę albo ustanowienia hipoteki na nieruchomości pożyczkobiorcy. Pomimo takich zabezpieczeń owe kredyty bez zaświadczeń (czyli po prostu pożyczki) też są zazwyczaj drogie, znacznie droższe od bankowych kredytów gotówkowych. Firmy te bardziej niż banki zakładają, że pożyczkobiorca nie spłaci pożyczki w terminie i że trzeba będzie prowadzić jej egzekucję. Jeżeli więc posiadasz zdolność kredytową czyli stałe źródło dochodu, nie masz (i w przeszłości nie miałeś) przeterminowanych długów kredytowych o których są wzmianki w BIK oraz innych długów wpisanych zwłaszcza do Krajowego Rejestru Długów, to oferty pozabankowych firm w rodzaju “pożyczka na dowód” i “kredyt bez zaświadczeń” raczej omijaj. A przynajmniej porównuj z ofertami banków. Masz bowiem szansę na zapewne znacznie tańszy kredyt w banku, chyba że masz aktualnie zaciągnięte inne zobowiązania bankowe albo karty kredytowe pomniejszające zdolność kredytową. Warto jednak sprawdzić, bo mimo tego bank może przyznać kolejny kredyt.

Przeczytaj też: Co sprawdza Provident?

29 września, 2014

kategoria kredyty

Komentarze do 'Pożyczka na dowód, kredyt bez zaświadczeń'

Subscribe to comments with RSS

  1. Negatywne skutki światowego kryzysu nie ominęły Polski. Jednym z efektów globalnej recesji były rygorystyczne wymagania kredytowe, jakie stosowały banki. W najbliższym czasie ma to ulec zmianie. Oznacza to, że łatwiej będzie uzyskać kredyty, zwłaszcza te o najniższym pułapie.
    Zmiany zapowiedziała Komisja Nadzoru Finansowego. Nowe zalecenia skierowane do banków, mają dotyczyć kredytów konsumenckich i mieszkaniowych. Obecnie stosowane przez banki obostrzenia znacznie utrudniały Polakom uzyskanie pożyczki.
    Kredyty mają zostać podzielone na 3 grupy: do 50 tys. złotych, od 50 do 100 tys. złotych oraz powyżej 100 tys. złotych. Wyższy pułap pożyczki automatycznie będzie zwiększał wymagania. Ocena zdolności kredytowej ma być wtedy bardziej szczegółowa. KNF chce także, by banki nie mieszały zdolności kredytowej z wiarygodnością kredytową.
    Zniesiona ma zostać również maksymalna suma rat od dochodu. Obecne zalecenie Komisji Nadzoru Finansowego wyznacza taki pułap na poziomie 50 proc. dochodów. Teraz banki same będą mogły decydować, ile wyniesie maksymalna suma rat kredytu.
    Niezwykle ważną sprawą jest również zwiększenie możliwości udokumentowania swoich dochodów. Dotychczas ubiegający się o kredyt mógł przedstawić jedynie zaświadczenie o dochodach. Teraz może dołożyć do tego historię rachunku bankowego, co może postawić klienta w lepszej pozycji. Pod uwagę mogą być brane także oszczędności czy depozyty. Czasem mogą one przesądzić o przyznaniu kredytu.
    Zabiegi jakie poczyniła KNF, nie oznaczają od razu wzrostu akcji kredytowej. Wiele teraz będzie zależeć od samych instytucji udzielających kredyty, a także od potencjalnych kredytobiorców. Spora część Polaków obawia się bowiem zaciągania zobowiązań w niepewnej sytuacji gospodarczo-społecznej.
    Jeśli jednak banki zaryzykują i rzeczywiście zwiększą akcję kredytową, to z odmową przyznania kredytu spotkają się tylko najubożsi. Szansa otrzymania pożyczki znacznie wzrośnie, w szczególności przy najniższych pożyczkach.
    Większa ilość kredytów powinna mieć również znaczenie dla całej gospodarki. Taki impuls może wpłynąć na zahamowanie spadku konsumpcji, która jest ostatnio narastającym problemem. Ta pośrednia stymulacja rynku może zatem okazać się dobra nie tylko dla osób potrzebujących kredyt, ale również dla przedsiębiorstw.
    Decyzja o zaciągnięciu kredytu nie należy do łatwych, jednak po zmianach zaleceń przez KNF polski konsument będzie mógł o to zabiegać z większym prawdopodobieństwem. Oprócz kredytów konsumenckich, niezwykle istotne są także kredyty mieszkaniowe. Dla młodych Polaków, którzy przygotowują się do założenia rodziny i kupna mieszkania, to dobra informacja. Kredyt jest bowiem niekiedy jedyną szansą na własne cztery kąty.

    dziku

    20 lis 14 o 07:34

  2. Poszukuje pozyczki

    Łukasz

    21 sty 19 o 16:55

  3. Jaka kwota, na jak długo, czy ma pan zdolność kredytową wymagana przez banki a jak nie to dlaczego – zły BIK, brak dochodów, zajęcie komornicze…?

    admin

    21 sty 19 o 17:18

  4. Chyba nie ma takiej firmy pożyczkowej która nie sprawdziłaby w żadnej mierze zdolności kredytowej pożyczkobiorcy. Jeżeli nawet nie sprawdzi zatrudnienia (bardzo ryzykowne zaniedbanie) to sprawdzi czy figuruje on w BIK albo . i w rejestrach długów. Tylko o Providencie mówią niektórzy co pożyczkę tam otrzymali, ze firma ta nie sprawdziła im nic: ani dochodów, ani BIK ani tego, czy w rejestrach długów nie są aby wpisani. Aż wierzyć się w to nie chce ale i do mnie dotarły takie informacje z różnych, niezależnych źródeł. Może więc Provident ma inne sposoby sprawdzania zdolności kredytowej, bardziej wyrafinowane?

    Anonim

    30 maj 21 o 14:54

Skomentuj