Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

sms od firmy windykacyjnej bez wezwania do zapłaty

2 komentarze

Pytanie: Dostałam esemesa od firmy Kaczmarski że mam do zapłacenia zaległą ratę kredytu i czy bank mógł po spóźnieniu zapłaty raty zlecić firmie ściągnięcie zaległej raty a dodam że z banku i od firmy Kaczmarski nie przyszły żadne listy, żadne wezwanie do zapłaty.

Przeczytaj też: Czy sms może być wezwaniem do zapłaty?

Odpowiedź: Bank mógł zlecić windykację albo przypomnienie w ramach monitoringu należności. Jednak dopóki nie otrzyma Pani od banku lub z firmy windykacyjnej dokumentów potwierdzających powyższe (pełnomocnictwo dla firmy windykacyjnej), to nie tylko nie musi ale w mojej ocenie nawet nie powinna Pani kontaktować się z firmą windykacyjną na podstawie sms od niej. Jeżeli uznaje Pani swój dług to oczywiście należy go spłacić ale do banku gdzie ma Pani dług, absolutnie nie na konto bankowe Kaczmarski Inkasso czy na ręce ich windykatora (zresztą podobno wcale takowi nie jeżdżą do dłużników na rzekomą windykacje terenową). Nie można bowiem w zaistniałej sytuacji wykluczyć, że Kaczmarski Inkasso ukradła dane z banku.

Przeczytaj też: Nakaz zapłaty bez wezwania do zapłaty

Jeżeli otrzyma Pani w końcu od firmy windykacyjnej pełnomocnictwo (samo albo dołączone do wezwania do zapłaty) wystawione przez bank uprawniające do windykacji lecz nie do inkasowania należności w imieniu banku, to też nie powinna Pani płacić firmie windykacyjnej lecz bankowi. Zresztą, nawet jeżeli bank upoważni firmę windykacyjną do inkasowania należności, to też radziłbym spłacać bezpośrednio do banku. Nie można bowiem wykluczyć tego, zwłaszcza gdy będzie to niepotwierdzona kserokopia pełnomocnictwa, że zostało podrobione czyli sfałszowane przez firmę windykacyjną.

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

20 czerwca, 2020

kategoria windykacja

Komentarze do 'sms od firmy windykacyjnej bez wezwania do zapłaty'

Subscribe to comments with RSS

  1. Kaczmarski to śmieszna, żalosna firma, nie ma czego się bać.

    Anonim

    24 cze 20 o 05:52

  2. Dziwie się że ta niby firma jeszcze działa, przecież w internecie jest mnóstwo lektury edukacyjnej, łatwo znaleźć że nie trzeba z żadnym windykatorem gadać. Nie reagować.

    Tosiek

    30 cze 20 o 17:27

Skomentuj