Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Egzekucja komornicza a kasa fiskalna

18 komentarzy

Pytanie: Chciałbym się dowiedzieć jak wyglądała by sytuacja w momencie gdy zakładam studio tatuażu lokal jest wynajęty na narzeczoną, za usługi płatne będzie tylko do ręki ale oczywiście będę miał kasę fiskalną by wszystko było legalnie wstępnie moje zarobki będę w granicach 3 tyś. Co w przypadku zajęcia komorniczego?

Przeczytaj też: Terminal płatniczy a komornik

Odpowiedź: Nie ma Pan obowiązku czekać aż komornik przyjdzie i zabierze pieniądze na podstawie kasy fiskalnej, może Pan je wybierać i wydawać. Gdyby przyszedł i i zastał utarg, to ma prawo zabrać cały utarg.

Przeczytaj też: Egzekucje komornicze a rozpoczęcie działalności gospodarczej

Dokładniej chodzi mi o to, że nie musi Pan trzymać gotówki zaewidencjonowanej w kasie fiskalnej. Jeżeli przyjdzie komornik i zapyta co z zarobkiem zaewidencjonowanym w kasie fiskalnej, to może Pan powiedzieć “wydałem na życie, na czynsz, na sprzęt do pracy…” i tyle. Nie ma Pan obowiązku dokonywać z własnej inicjatywy spłat komornikowi.

Przeczytaj też: Umowa b2b a komornik

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

28 maja, 2023

Komentarze do 'Egzekucja komornicza a kasa fiskalna'

Subscribe to comments with RSS

  1. Nie podchodzi to aby pod unikanie egzekucji mam na myśli to wybieranie pieniędzy z kasy przed komornikiem?

    Anonim

    29 maj 23 o 11:50

  2. Nie.

    admin

    29 maj 23 o 12:56

  3. Zależy ile wybrał i na kogo trafi 😉 Jeśli nabił na kasę w ciągu roku 100tys., a komornik nie zajął nic, to nie byłbym taki pewny.

    Adam

    31 maj 23 o 22:04

  4. To niech komornik ma pretensje do siebie albo jeszcze lepiej: wierzyciel do komornika i niech go oskarży za nieefektywność – niedopełnienie obowiązków. 🙂 Dłużnik nie musi czekać na komornika z kasą na tacy.

    admin

    1 cze 23 o 07:51

  5. A jaka jest podstawa tego? Bo na utrudnianie egzekucji jest. Ponadto dłużnik uszczuplił majątek, a na to są paragrafy.

    Adam

    2 cze 23 o 03:19

  6. To raczej pytanie, jaka jest podstawa do oskarżenia za wydanie własnych, niezajętych przez komornika środków w toku egzekucji. Orzecznictwo?

    admin

    2 cze 23 o 06:39

  7. Art 300kk

    Adam

    2 cze 23 o 08:27

  8. Ja wiem, tylko że tam jest “…usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku zajęte lub zagrożone zajęciem,…”. zabranie z kasy własnych pieniędzy według mnie nie jest takim usunięciem.

    admin

    2 cze 23 o 14:46

  9. A zabranie pieniędzy z kasy, którym grozi zajęcie to nie ich „usuniecie” ? Bo jeśli nie, to co miałoby nim być?

    Adam

    2 cze 23 o 15:42

  10. W doktrynie uważa się, że usuwanie polega na zmianie miejsca przechowywania składników majątkowych lub na pozbyciu się składników majątku. Trzeba by według mnie udowodnić dłużnikowi, że ich nie wydał lecz właśnie przełożył gdzieś lub np. darował komuś.

    admin

    2 cze 23 o 17:03

  11. W mojej opinii podane przykłady to ukrywanie, a nie usuwanie. Usuwanie kęsy trwałe i nieodwracalne – jak wydanie pieniędzy, które należne są wierzycielowi. Jak dla mnie można w sytuacji, gdy zarobki wykazane były „znaczące” straszyć dłużnika postępowaniem karnym.

    Adam

    2 cze 23 o 20:40

  12. jest*

    Adam

    2 cze 23 o 20:44

  13. Tym sposobem można by postawić zarzuty wszystkim, którzy przed długami wyjechali za granice. Skoro egzekucja trwa to niech martwi się wierzyciel i komornik. Dłużnik niczego nie usuwa, ani nie ukrywa – niech wierzyciel przychodzi codzinnie z komornikiem i zabiera utarg. Dlaczego dłużnik ma być karany za ich nieskuteczność.

    Ola

    5 cze 23 o 10:50

  14. Ano dlatego, że NAKAZ to NAKAZ. Ma pracować z kominkiem i spłacać dług. Jeśli czerpie korzyści z pracy zarobkowej to musi płacić, a jeśli zarabia i nie płaci, to ukrywa majątek, usuwa go lub spłaca inne zobowiązania – a to na to są zarzuty.

    Joanna

    6 cze 23 o 11:29

  15. To może od zamieńmy egzekucje komorniczą na karę pozbawienia wolności – brak spłaty przez 3 mce długu i do więzienia. Po co komornicy, cała ta zabawa w zaliczki, blokowanie kont bankowych jak można wsadzić za „karęl. Wielu dłużników zostało nimi nie z powodu lekkomyślności jak to często się tu uważa tylko np niezapłaconych im faktur firmowych. Plajta jednego to problemy kolejnych. Sam znam przypadek gdzie księgowa okradła firmę, której właściciel został z długami.

    MeHow

    12 cze 23 o 09:26

  16. O księgowych generalnie mam złe mniemanie. Jeżeli nie ma takiej konieczności, to nie zatrudniać, nie powierzać! A już upoważnienie do wykonywania przelewów albo dostęp do gotówki to szczyt lekkomyślności.

    admin

    12 cze 23 o 09:56

  17. Czyli co, uważa Pan że właściciela co został z długami za kontrachentów, księgowych, pracowników należy wsadzać do paki? Bo to wynika z Pana wypowiedzi.

    MeHow

    12 cze 23 o 21:43

  18. Ja tylko dygresję co do księgowych uczyniłem. Nie uważam.

    admin

    12 cze 23 o 23:05

Skomentuj