Windykator

bezpłatne porady – windykacja i egzekucja

Sprzedaż wierzytelności a wymuszenie jej zwrotu

3 komentarze

Pytanie: Czy coś mi grozi za to, że wierzytelność sprzedam przestępcom trudniącym się bezprawnym wymuszaniem zwrotu wierzytelności (zastraszanie, przemoc, podpalenia, pobicia)? Ja przecież mam prawo sprzedać dug komukolwiek bez sprawdzania, czym się taki człowiek zajmuje, zresztą przecież nie jestem w stanie tego sprawdzić. Nabywcą długu nie musi być firma windykacyjna, może być osoba prywatna?

Przeczytaj też: Czy windykacja jest legalna?

Odpowiedź: Ma Pan rację, może Pan sprzedać dług komukolwiek, nawet gdyby było wszem i wobec (publicznie wiadomo, że jest to szef zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się wymuszaniem zwrotu wierzytelności. Nie grozi Panu ani karna ani cywilna odpowiedzialność za to, że dług będzie odzyskiwany bezprawnie.

Gdyby zlecił Pan windykację długu takiej osobie to owszem, mógłby Pan mieć kłopoty przez jego bezprawne działania windykacyjne w szczególności gdy nie prowadzi zarejestrowanej działalności gospodarczej w zakresie windykacji. Jednak jeżeli będzie to faktyczna sprzedaż a nie cesja powiernicza: Powierniczy przelew wierzytelności a cesja, to nie odpowiada Pan za to, jakimi metodami dług będzie odzyskiwany.

Przeczytaj też: Jak sprzedać dług osoby fizycznej

Bezpłatne porady: poczta@pamietnikwindykatora.pl

6 kwietnia, 2023

kategoria windykacja

tag

Komentarze do 'Sprzedaż wierzytelności a wymuszenie jej zwrotu'

Subscribe to comments with RSS

  1. Z powieści słyszałem, że tacy bandyci nie chcą żadnych dokumentów cesji spisywać ale może chodziło o windykację a nie sprzedaż.

    bono

    6 kwi 23 o 15:44

  2. Tacy bandyci a przede wszystkim ich szef są w wielu przypadkach powiązani z policją, prokuraturą, sędziami. Jest to faktycznie mafia. Szefem jest w wielu przypadkach były ubek albo milicjant.

    znawca

    7 kwi 23 o 03:37

  3. No niech sprzeda- najlepiej niech poda, dane z dowodu, paszportu, złoży kilka podpisów na umowach, wskaże adres zamieszkania. Tylko niech się nie dziwi, że kredyt w banku wyłudzony a chata niedługo później obrobiona. Ludzie mózgu nie mają.

    Paula

    7 kwi 23 o 08:10

Skomentuj